https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radio Kraków ma nowego prezesa. Przemysław Bolechowski został odwołany

Grzegorz Skowron
Rada Mediów Narodowych odwołała Przemysława Bolechowskiego ze stanowiska prezesa Radia Kraków. Na jego miejsce powołała Mariusza Bartkowicza, który już kiedyś kierował krakowską rozgłośnią.

O zmianach personalnych w radiu Kraków poinformował przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański. W połowie marca tego roku Rada Nadzorcza Kraków zawiesiła w czynnościach prezesa Bolechowskiego. Konsekwencją tamtej decyzji było odwołanie prezesa, do którego doszło 25 kwietnia 2019 roku.

Oficjalną przyczyną zawieszenia Przemysława Bolechowskiego była zła kondycja finansowa rozgłośni, ale w tle był jego konflikt z pracownikami. Do Centralnego Biura Antykorupcyjnego i prokuratury trafiło anonimowe doniesienie (podpisane „pracownicy Radia Kraków”), w którym znalazły się zarzuty działania na szkodę spółki i złamanie zapisów kontraktu przez prezesa Bolechowskiego. A po decyzji o odwołaniu Krzysztof Czabański mówił Polskiej Agencji Prasowej, że „między zarządem a radą nadzorczą nie układa się współpraca” i „trzeba to było jakoś rozwiązać”, Dodał, że „pan Bolechowski sam przyznał, że dalszy jego pobyt w Radiu Kraków nie służy temu radiu” i „jakby ułatwił decyzję o odwołaniu”.

Nowym prezesem Radia Kraków został Mariusz Bartkowicz, był jedynym oficjalnie zgłoszonym kandydatem na to stanowisko. To wieloletni dziennikarz tej rozgłośni, był już szefem redakcji informacji i publicystyki, redaktorem naczelnym i prezesem zarządu. Prowadzi audycje „Wyczyn i blamaż” oraz „Czuję się młodo” (w soboty), a także rozmowy z wojewodą małopolskim (w czwartki).

WIDEO: Barometr Bartusia. Ile powinien zarabiać nauczyciel?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
eta
Dlaczego do radia Kraków wracają ciągle ci sami ludzie? Bartkowicz, Pulit, Bolechowski, Andrzejowski …. jakiś zamknięty krąg. Przeciez nie da się zarządzać firmą kiedy wszyscy maja na siebie haki z przeszłośći!Jak rządzić w takim klinczu
w
wiosna ach to ty
No to mamy ubogacenie radia Kraków . Biedronia już nie potrzeba :-)
r
rota
Panowie z Gazety Polskiej, którzy zarabiali w radiu duuże pieniądze to nie poczuwają się do obrony swojego dobrodzieja? Czy juz z nowym się dogadali? ale co z tradycją i wartosciami rodzinnymi? bo w tym wypadku chyba nie styka ? :-)
o
olinek
Pan Bolechowski sam jest sobie winien. Już on wie o czym piszę. To on promował Bartkowicza w TVP. Przeciez to przyjaciel Gondka z SLD i Kosiniaka. Jaki z niego prawicowiec?
n
nowic
Rodzina radiowej przyjaciółki nowego prezesa pracuje w GW. Teraz będą same dobre wieści w Radia krakow
r
rty
kolejny dowod na nędzę kadrową PiS-u. Nikt porządny nie chcial sie zdecydować na ten stolek.
G
Gość
Z tego wynika, że Rada Mediów Narodowych podejmując decyzję o odwołaniu Bolechowskiego czytała Gazetę Wyborczą. A czemu o łamaniu prawa przez Bolechowskiego nie była wcześniej informowana przez Radę Nadzorczą? Za co oni biorą pieniądze? Po co oni tam są? Tylko po to, żeby wziąć sowite wynagrodzenie, wypić kawę i zjeść ciasteczka. Czarną robotę zrobiła za nich Gazeta Wyborcza. Tak z tego wynika. To cios dla PIS!!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska