https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni umywają ręce, woda w Sączu drożeje

Iwona Kamieńska
archiwum Polskapresse
Kwietniowa podwyżka cen wody przesądzona, choć sądeccy radni zrezygnowali z głosowania w tej sprawie na wtorkowej sesji. Na wniosek przewodniczącego Klubu dla Miasta - Przemysława Gawłowskiego projekt uchwały zatwierdzającej nowy cennik Sądeckich Wodociągów odesłano do wnioskodawcy, czyli do prezydenta Ryszarda Nowaka, aby zaakceptował podwyżkę.

Word Press Foto 2012 - Najlepsze zdjęcie prasowe 2012 r. [GALERIA]

Radni Platformy Obywatelskiej oraz Barbara Jurowicz (Solidarna Polska) i Artur Czernecki (niezależny) chcieli dyskusji o rosnącej cenie wody (w ciągu dwóch lat podrożała blisko 40 proc.), ale prezydenckie "zaplecze" w samorządzie, czyli kluby PiS i Dla Miasta przegłosowały rezygnację z zabierania głosu w tej sprawie.

Ceny wzrosną za miesiąc o 7,7 proc. Statystyczna sądecka rodzina zapłaci miesięczny rachunek za wodę o około 10 zł wyższy niż dotąd.

Opozycja ma wątpliwości, czy podwyżka jest uzasadniona. Prezesi spółki przekonują, że to konieczność związana z kosztami kredytu na rozbudowę sieci wodno-kanalizacyjnej w Nowym Sączu i okolicznych gminach. Radna Jurowicz wytyka, że w gabinetach zarządu spółki nie szukano innych sposobów na oszczędności, lecz wybrali najprostszy, czyli sięgnięcia do kieszeni mieszkańców. Tych zaś mogą razić choćby zarobki kierownictwa komunalnej firmy dostarczającej wodę (miesięczne pobory prezesa to ok. 17 tys. zł, a jego zastępców - ponad 12 tys).

- Między 2010 a 2011 rokiem fundusz płac Sądeckich Wodociągów urósł o milion złotych. W 2011 spółka miała 800 tysięcy zysku - mówi Barbara Jurowicz. - Danych za ostatni rok nie mamy, ale z tych, które są dostępne, wynika, że pieniędzy na spłatę kredytu można było poszukać gdzie indziej, gdyby spółka przyjrzała się swoim kosztom.

Niepokoi ją także to, że sądeczanie ponoszą konsekwencje inwestycji, która ma służyć sąsiednim gminom. - Efekt ekologiczny, o którym się tyle mówi, zapewnią sobie dzięki tej inwestycji głównie okoliczne gminy, a przecież nie partycypują w kosztach spłaty kredytu w sposób bardziej dotkliwy niż sądeczanie - przypomina radna. - To nie jest tak.

Największym beneficjentem inwestycji są sądeckie osiedla Mała Poręba, Kaduk i Helena - odpiera zarzuty Janusz Adamek, prezes Sądeckich Wodociągów. - Proporcjonalnie najbardziej korzysta miasto.

Jego zdaniem, rozbudowa sieci wodno-kanalizacyjnej w ostatecznym rozrachunku odciąży portfele sądeczan. - Metr sześcienny dowożonej wody kosztuje 18 złotych, a taka sama jej ilość z sieci wodociągowej po podwyżce 5,50 zł. Metr sześcienny wywożonego szamba to koszt około 20 zł, a odprowadzenia ścieków do kanalizacji 5,51 - wylicza.

Nie wyklucza, że z malejącymi ratami spłaty kredytu mogą spadać też stawki za wodę. Zastrzega jednak, że tylko wówczas, gdy nie wzrośnie inflacja, a spółka nie będzie dalej rozbudowywać sieci.

Podwyżka wody na wiosnę to tylko preludium. Na jednej z najbliższych sesji radni będą korygować uchwałę regulującą płatności za wywóz śmieci. Będzie drożej. - Z projektu uchwały wynika, że miesięczna opłata od osoby w przypadku mieszkańców budynków wielorodzinnych wyniesie 13 albo 10 zł, jeśli śmieci są segregowane. Ja dziś płacę 6,50. Skala wzrostu jest więc bardzo duża - zauważa radna Barbara Jurowicz.

Mieszkańcy domów jednorodzinnych, w których nie ma wodomierza, mają płacić 40 zł miesięcznie (30 w przypadku segregacji). Pozostali - zależnie od ilości zużytej wody.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
coto
prezesom SW zyje sie dobrze. Kto zatwierdza ich dochody? Nowak. Kto zatwierdza podyzwki cen wody? Nowak. reka reke myje, bo przeciez Gluc (dzisiaj w SW) pomagal nowakowi w kampanii. A teraz prezesi SW siedza na 10-12000 miesiecznie plus delegacje, itp., i obciazaja nas swoimi kosztami i glupimi wydatkami.
lepszynowysacz.wordpress.com
g
gosc
oszczedzam wode i myje sie rzadko, ale rozumiem osoby ktore pracuja i musza codziennie brac prysznic, wtedy nabija sobie wodomierz
g
gosia
ja wezmę kredyt i nikogo nie zmuszam do spłacania go za mnie. w powiecie nowosądeckim bezrobocie prawie 20%, w mieście ponad 10 więc róbcie tak dalej... rozliczymy się przy wyborach, dodam że nawet we Wrocławiu i innych większych miastach nie jest tak drogo jak tu. złodzieje!!!
r
realista666
Zapamiętajcie te gęby. Oni i ich rodziny mają już wszystko w d****. Szczególnie swoich durnych wyborców. Jeszcze takiej ekipy i rozboju na mieszkańcach to miasto nie widziało. Przez dwie kadencje zrobili kasę i będą ją robić już nawet wtedy gdy nie będą rządzić. Po to te wszystkie podwyżki i numery z wysypiskiem etc. Sącz będzie już tylko dziurą na mapie. A sądeczanie wyrobnikami dla urzędasów i ich rodzin.
j
jfk
wywalić radnych i władze miasta na bruk z ratusza i dać tym darmozjadom po 900 zł na opłaty. przecież oni też muszą coś zarobić na podwyżkach opłat za wodę i śmieci.
o
obłuda
A CO ONI INNEGO POTRAFIĄ ??? ,,,JEDYNIE BRAĆ FORSE ZA SESJE !!!! I ZAŁATWIAĆ SWOJE SPRAWY
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska