Za nami pierwsze tygodnie zimowych ferii i miesiąc styczeń, podczas którego ratownicy Grupy Krynickiej GOPR pełniący dyżury na zorganizowanych terenach narciarskich, udzielali pomocy ponad 190 razy.
- Mieliśmy kilka poważniejszych wezwań do osób, które straciły przytomność i miały podejrzenie złamań, pęknięć. Nie było tego dużo, można powiedzieć, że to około 10 procent wszystkich zdarzeń. Natomiast przeważały skręcenia czy drobne złamania, z reguły narciarskie kontuzje - mówi Michał Słaboń, naczelnik Grupy Krynickiej GOPR w rozmowie z "Gazetą Krakowską".
Goprowcy apelują o rozwagę i przestrzeganie zasad dekalogu narciarskiego, gdyż niestety bardzo często do cięższych urazów dochodzi w wyniku zderzeń.
- Czasami warunki pogodowe, niedostosowanie prędkości do umiejętności, a najczęściej brawura i lekkomyślność. Ludzie czasem za bardzo wierzą w swoje umiejętności, wystarczy że wyjdzie słońce i wtedy mamy wzrost o 30-40 procent takich wypadków. W słoneczne dni nasz sprzęt nie stygnie. Kiedy jest pochmurnie i ta widoczność jest słabsza, to ludzie starają się jeździć ostrożnie - dodaje.
Słaboń dodaje, że ferie dla Małopolski były trochę spokojniejsze, bo było mniej ludzi. Natomiast teraz, kiedy na Sądecczyznę zjechało dużo więcej turystów, głównie z Warszawy może okazać się, że wyjazdów będzie więcej.
- Na razie jest spokojnie - tłumaczy naczelnik.
Ratownicy Grupy Krynickiej GOPR pełnią dyżury na najbardziej znanych stacjach w Beskidzie Sądeckim: Jaworzynie Krynickiej, Słotwinach Arena, Wierchomli i Rytrze.
Wszechstronna pomoc
Goprowcy niosą pomoc nie tylko na górskich szlakach, ale także pomagają mieszkańcom terenów górskich. Doskonale było to widać w ostatnich dniach, kiedy to ratownicy Grupy Krynickiej GOPR kilkukrotnie wyjeżdżali, aby pomóc załodze pogotowia w dotarciu do mieszkańców wyżej położonych przysiółków.
Ponadto w ciągu ostatnich dni dyspozytor CSR Krynica dysponował zespoły ratownicze do pomocy turystom m.in. w rejonie Jaworzyny Krynickiej oraz Wierchomli. Głównie dotyczyło to urazów powstałych w wyniku poślizgnięć i przewlekłych chorób.
- TOP 10 najpopularniejszych nazwisk w Nowym Sączu
- W programie "Pytanie na śniadanie" przypomnieli o moście Jana Stacha ze Znamirowic
- Bajkowa zima na Jaworzynie Krynickiej i widoki z platformy 360
- Stadion Sandecji Nowy Sącz coraz większy [ZDJĘCIA]
- Spacerowicze, rowerzyści i turyści oblegają sądeckie szlaki. Widać stąd Tatry
