https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Regietów Wyżny. Przez pół roku jedynymi stałymi mieszkańcami tej pustej wsi były konie. Niedługo wracają do stadniny

Lech Klimek
Regietów to nie tylko możliwość spotkania koni. To świetne miejsce na relaks, na oderwanie się od gwaru miasta
Regietów to nie tylko możliwość spotkania koni. To świetne miejsce na relaks, na oderwanie się od gwaru miasta Lech Klimek
Od wczesnej wiosny na pastwiskach Regietowa Wyżnego przebywają klacze i źrebięta ze Stadniny Koni Huculskich Gładyszów w Regietowie. Najczęściej przebywają z dala od drogi, ale wprawne oko potrafi je wypatrzeć, czasami podchodzą pod samo ogrodzenie i wtedy są naprawę na wyciągnięcie reki. Nic nie stoi na przeszkodzie, by obserwować je w drogi przez pustą wieś.

Regietów Wyżny to miejsce niezwykłe. W sumie mniej więcej ośmioma kilometrami pastucha elektrycznego ogrodzonych jest 150 hektarów, a z dobrodziejstw regietowskich łąk od maja do października korzystają klacze rasy huculskiej z młodymi.

Regietów Wyżny wychowuje hucuły

Pewnie nieraz trochę zmarzną, zmokną, ale się hartują, nabierają odporności, kształtują masę mięśniową, wzmacniają stawy.

Konie wychowywane na pastwiskach mają być mniej nerwowe i płochliwe. Przebywanie w stadzie daje im okazję do zabawy, ale i rywalizacji z rówieśnikami, zapewnia poczucie bezpieczeństwa. Tutaj mają też bogate menu. Najchętniej kostrzewę czerwoną, wiechlinę łąkową i koniczynę białą oraz niektóre zioła, jak np. babkę lancetowatą, mniszek pospolity, marchew zwyczajną. Lubią również mietlicę białawą i stokłosę bezostną.

Na stromych wzgórzach doskonale widać, że kiedyś ludzie prowadzili tutaj tarasowy charakter upraw, jak w Toskanii. Inny nie był możliwy ze względu na stromizny. Z tymi doskonale radzą sobie hucuły, których konie naturalnym środowiskiem są góry.

Tabun koni na drodze z Regietowa Wyżnego

Konie na regietowskich łąkach nie są przypadkowe, wszystkie są stałymi mieszkańcami stadniny. To największa nie tylko w Europie, lecz także na świecie stadnina koni tej rasy. Słynie nie tylko z pięknych i dzielnych koni, ale też z plenerowych spektakli operowych.

Już za tydzień, 19 października, gdy nadejdzie czas powrotu klaczy i ich dzieci do stadniny na zimę droga łącząca Wyżny i Niżny Regietów, dwie dawne wsie stanowiące teraz jedną miejscowość, zamienia się w miejsce spektakularnego spędu koni.

Tabun koni pędzi wąskimi drogami, wzbudzając zawsze zachwyt licznie zgromadzonych na trasie widzów. Podziwiają oni nie tylko konie, ale też sprawność jeźdźców, którzy poprowadzą Hucuły.

Regietów to nieodkryte miejsce

Konie z Regietowa bez tremy zagrały w kilku filmach. Zarówno konie, jak i pracowników stadniny mogliśmy zobaczyć Ogniem i Mieczem, Stara Baśń, 1920 Bitwa Warszawska, Szatan z VII klasy, Quo Vadis czy też serial Na dobre i na złe.

Regietów to malowniczo położona wieś, z dala od przelotowych tras, wielkich metropolii, można powiedzieć „jeszcze nieodkryta” przez turystów. Cisza i spokój, jakie tu panują, umożliwiają wspaniały kontakt z przyrodą.

Na odwiedzających stadninę czekają nie tylko konie, ale też słynąca z dobrego jedzenia Karczma Huculanka i hotel Jaśmin. W sezonie zimowym wielką atrakcją stadniny są kuligi po regietowskich łąkach.

Dzieje sie w regionie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Turystyka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska