https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Remont drogi do Morskiego Oka. Robotnicy leją asfalt, turyści ignorują zakaz ruchu

Marcin Szkodzinski
Drogowcy sfrezowali asfalt i kładą nową warstwę na szlaku prowadzącym do Morskiego Oka.
Drogowcy sfrezowali asfalt i kładą nową warstwę na szlaku prowadzącym do Morskiego Oka. Marcin Szkodzinski
Rozpoczął się remont odcinka drogi prowadzącej do Morskiego Oka. Prace obejmują niecałe 300 metrów nawierzchni powyżej Wodogrzmotów Mickiewicza. Drogowcy zdążyli już sfrezować zniszczony asfalt i położyć pierwszą warstwę nowego. Mimo zakazu ruchu pieszych, turyści ignorują oznaczenia, co utrudnia roboty drogowe.

Remont drogi na szlaku w Tatrach. Turyści lekceważą zakaz

W poniedziałek, 12 maja, rozpoczął się remont nawierzchni na jednym z najczęściej uczęszczanych szlaków w Tatrach. Prace prowadzone są na fragmencie drogi powyżej Wodogrzmotów Mickiewicza - to niecałe 300 metrów, które wymagały modernizacji.

- Zaczął się remont drogi prowadzącej do Morskiego Oka, części, na której jest szlak. Jest to pierwszy etap prac, który ma około 300 metrów do wykonania nowej nawierzchni. W poniedziałek firma rozpoczęła pracę frezowania. W dniu dzisiejszym jest planowane wyłożenie pierwszej nawierzchni wyrównawczej. W czwartek ma nastąpić wylanie warstwy ścieralnej. Zakończenie będzie polegało na utwardzeniu poboczy, tak żeby w piątek turyści oraz przewóz konny i elektryczne busy będą mogli w pełni korzystać z tego odcinka - mówi Wawrzyniec Bystrzycki, wicestarosta tatrzański.

Na czas remontu ustawiono znak informujący o zamknięciu drogi i zakazie ruchu pieszych. Niestety, wielu turystów ignoruje zakaz i kontynuuje wędrówkę, idąc poboczami i utrudniając prowadzenie prac.

Kolejny remont również w tym roku

Wicestarosta podkreśla, że to nie koniec prac na tej trasie.

- Mówimy teraz o remoncie odcinka 300 m, ale przed nami jeszcze kolejny remont w tym roku. W tym miesiącu podpisaliśmy umowę z Podhalańskim Przedsiębiorstwem Drogowo-Mostowym na modernizację kolejnego, znacznie dłuższego odcinka, bo aż 2,3 km. Prace będą wykonywane w tej samej technologii, czyli frezowanie, odbudowa warstwy wyrównawczej, warstwa ścieralna i utwardzenie poboczy. Planujemy wykonać w tym roku ponad 2,5 km - wyjaśnia Bystrzycki.

Pozostanie jeszcze modernizacja końcowego fragmentu trasy - około 2 km do szlabanu na Palenicy Białczańskiej. Na razie jednak najważniejsze, by turyści respektowali obowiązujące ograniczenia, co pozwoli zakończyć bieżące prace zgodnie z planem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska