https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja w tarnowskim pogotowiu

Andrzej Skórka
Wynik badania prosto z karetki zobaczy lekarz w szpitalu
Wynik badania prosto z karetki zobaczy lekarz w szpitalu Andrzej Skórka
Czy pacjent, do którego wezwano pogotowie, ma problemy z sercem? W Tarnowie i powiecie tarnowskim z odpowiedzią na takie pytanie nie będzie trzeba czekać aż do momentu przewiezienia chorego do szpitala. Wynik badania ekg przeprowadzonego przez ekipę pogotowia na odległość oceni specjalista kardiolog. W Małopolsce będzie to na razie ewenement.

- W przypadku osób cierpiących na schorzenia serca szybka i trafna diagnoza ma kapitalne znaczenie - mówi Marcin Kuta, dyrektor Specjalistycznego Szpitala im. Szczeklika w Tarnowie, który w załodze karetki przepracował tysiące godzin.

W kraju taki system teletransmisji danych z badań pracy serca rozwija się już od kilku lat. Małopolska to pod tym względem jedna z nielicznych "białych plam". Tarnów będzie pierwszy, dzięki porozumieniu zawartemu przez samorząd miasta i powiatu tarnowskiego.

Formalności były konieczne. Miastu podlega Szpital im. Szczeklika - jeden z filarów systemu, powiat z kolei utrzymuje pogotowie ratunkowe. - Dzięki naszej umowie, pacjenci potrzebujący pomocy uzyskają ją szybciej - zapewniają zgodnie prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała i starosta Mieczysław Kras.

Dane z badania ekg transmitowane będą wprost z domu pacjenta do pracowni hemodynamiki szpitala. Dyżurujący tam lekarz obejrzy wykresy na monitorze komputera. - Podejmie on decyzję, czy pacjenta należy natychmiast przetransportować do szpitala, zleci podanie odpowiednich leków - mówi dyr. Kuta. - Jest to istotne, zwłaszcza w sytuacji, gdy większość zespołów ratowniczych to zespoły bez lekarza w karetce.

Dla szpitala wprowadzenie systemu nie będzie oznaczać wielkich wydatków. Koszty oszacowano na około 80 tysięcy złotych. Pogotowie wyda jeszcze mniej, bo pokrywać będzie jedynie koszty teletransmisji danych. - Wszystkie jedenaście używanych u nas karetek wyposażonych jest już od dawna w defibrylatory umożliwiające przeprowadzenie badania ekg - podkreśla Kazimiera Kunecka, szefowa Powiatowej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Tarnowie.

System kardiologicznej diagnozy na odległość ruszy w Tarnowie i okolicy w ciągu kilku najbliższych tygodni. Zostanie on zbudowany tak, by w przyszłości był kompatybilny z podobnymi rozwiązaniami, które wprowadzać będą kolejne małopolskie powiaty.

Miss Małopolski 2012! Zobacz zdjęcia ślicznych kandydatek i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

!!!
nieprawdą jest że w Małopolsce nie istnieje system teletransmisji bo istnieje !!!!! w Krakowie i nawet w Bochni !!! zabiegi na oddziale tzw. kardiologi inwazyjnej są dobrze płatne przez NFZ i chodzi o to że jak mamy rozpoznany zawał to takiego pacjenta szp. E.Szczeklika będzie chciał przyjąć a jak nie to przecież jest jeszcze jeden szpital to tam resztę można wozić wozić !!!!! kpina z pacjentów i mieszkańców regionu, widać że władza lubi się lansować czyimś kosztem okłamując społeczeństwo -BRAWO !!! będziemy pamiętać przy okazji wyborów i nie omieszkamy przypomnieć
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska