Na razie ekipa trenera Krzysztofa Mordaka robi swoje, odprawiając z kwitkiem kolejnych rywali. Dalin był już ósmym z rzędu, z którym „Pasy” wygrały. Dość szybko ustawiły sobie mecz, bo już w 5 min, gdy do siatki gości trafił Minczew, jakby nie było piłkarz ekstraklasowy.
Dobił piłkę od odbitą od poprzeczki po dośrodkowaniu Janasika. Bułgar popisał się dubletem, podobnie jak Bzdyl, również zawodnik pierwszej drużyny. Najładniejsza była jednak bramka Wójcika, który puka do I zespołu, ale nie może się przebić. Uderzył z 30 m zdobywając kapitalnego gola.
Goście kończyli w „10” po tym jak Supel sfaulował Wierzbickiego i zobaczył czerwoną kartkę. Poszkodowany już nie wrócił na boisko, a że wcześniej Cracovia wyczerpała limit zmian, ona też kończyła w „10”.
Cracovia II – Dalin Myślenice 6:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Minczew 5, 2:0 Wójcik 42, 3:0 Bzdyl 45, 4:0 Tabisz 53, 5:0 Minczew 54, 6:0 Bzdyl 84.
Cracovia II: Ravas – Skovgaard (58 Hyla), Wójcik, Perković – Janasik (46 Tabisz), Żołądź, Lachowicz (66 Strózik), Lusiusz – Bzdyl, Mincze (66 Wierzbicki) - Tabor (66 Doba).
Dalin: Tokarz – Rachwalik (70 Żądło), Ślaski, Gunia, Dara, Myszogląd, Gorszkow, Cienkosz, Rojek (61 Grzesik), Supel, Jędrzejowski.
Sędziował: Karol Kopiński (Bochnia). Żółte kartki: Bzdyl - Dara. Czerwona: Supel (77). Widzów: 100.
