Rezerwy Wisły Kraków przegrały z Sandecją Nowy Sącz

Sandecja prowadzenie objęła już po ośmiu minutach, gdy strzelał Radosław Gołębiowski. Piłkę odbił Kacper Szewczyk, ale dobijał Denis Potoma. Gol poszedł jednak na konto Jakuba Wilczyńskiego, który zmienił jeszcze kierunek lotu piłki.

Goście mieli kolejne okazje, ale je marnowali. W 25 min swojej szansy nie zmarnował natomiast Karol Tokarczyk, który w zamieszaniu wykazał się największym sprytem i wyrównał stan meczu.

Przy wyniku 1:1 znów do głosu doszli piłkarze z Nowego Sącza. Dwie okazje na gola miał Radosław Gołębiowski, ale był nieskuteczny. Sandecja wyszła jednak na prowadzenie jeszcze przed przerwą za sprawą strzału Denisa Potomy.

W drugiej połowie gole już nie padły, choć okazji na było nawet sporo. Szczególnie miała je Sandecja. Swoje szanse zmarnowali Mateusz Jarzębiak, Rafał Wolsztyński czy Igor Maślanka.

Wisła II nie tylko jednak się broniła. W końcówce meczu mogła wyrównać, gdy miała rzut wolny blisko pola karnego. Piłkę ustawił Karol Tokarczyk, ale strzelił w mur. I na tym emocje zakończyły się w tym spotkaniu.

Wisła II Kraków - Sandecja Nowy Sącz 1:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Wilczyński 8, 1:1 Tokarczyk 25, 1:2 Potoma 39.
Wisła: Szewczyk - Wiśniewski (62 Sałamaj), Złoch (80 Micek), Micek (46 Baniowski), Bonachera (62 Madej) - Grau (80 Niewiadomski), Szywacz (62 Ćwik) - Niewiadomski (73 Ramirez), Tokarczyk, Kuziemka (46 Kaczówka) - Sarga (85 Grau).
Sandecja: Sokół - Buchta, Rutkowski, Bartków, Żołądź, Potoma, Talar, Bryła, Gołębiowski, Wilczyński, Kamiński. II połowa: Polacek - Vaclavik, Kowalik, Jarzębiak, Buchta (65 Bartków), Nawotka, Maślanka, Wokacz, Kwietniewski, Marcinho, Wolsztyński.
Czerwona kartka: Bartków (88).

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce