Na początek rozgrywek La Ligi gra Barcelony w bezbramkowym meczu z Rayo nie spełniła oczekiwań postawionych po wzmocnieniach „Blaugrany”, które zdecydowanie rozbudizły nadzieje torcidy. Lewandowski, mimo pięciu okazji, nie zadebiutował golem, co czynił w pierwszych meczach sezonu w ostatnich siedmiu latach.
Mimo wszystko optymizm „Lewego” nie został zachwiany - w wywiadzie dla LaLiga World zdecydowanie stwierdza:
- Myślę, że w Barcy minęło zbyt dużo czasu bez zdobywania tytułów, jestem pewien, że je zdobędziemy - oświadczył polski napastnik.
Warto przy tym przypomnieć, że „Blaugrana” zdobyła Puchafr Króla w 2021 roku, ale Lewandowski wyraźnie celuje w LaLigę i Ligę Mistrzów. Odkąd trener Ernesto Valverde koronę LaLigi w sezonie 2018-19, Barcelonie nie udało się przełamać dominacji Realu Madryt i Atletico Madryt.
Niedawny supersnajper Bayernu Monachium wyjaśnia:
- Kiedy pierwszy raz usłyszałem, że Barça jest zainteresowana sprowadzeniem mnie do klubu, cały czas myślałem, że to idealny moment dla mnie i dla klubu.
I uzupełnia:
- Nie chciałem grać przez całe życie w jednej lidze. W Bundeslidze wszystko poszło dobrze, to było dla mnie dobre doświadczenie, ale wiedziałem, że przejście do LaLigi to kolejny krok w mojej karierze.
- To dla mnie idealny czas i wielkie wyzwanie. Jestem gotowy. Zawsze chciałem grać w LaLiga, a teraz jestem tutaj w Barcelonie i jestem bardzo szczęśliwy. Mam nadzieję, że nam się uda uszczęśliwić fanów - oświadczył Lewandowski.
