Rodząca kobieta jechała pod eskortą policji. Jej mąż obawiając się korków, poprosił o to patrol policji

Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Krakowie mł. asp. Martin Mazanek i sierż. Klaudia Kuleszka patrolowali wówczas ulice w Balicach. Gdy kierowca zaalarmował ich o swoim problemie i poprosił o pomoc w dojeździe do szpitala natychmiast ruszyli przed samochodem z rodząca kobietą. Eskortując pojazd zapewnili rodzicom bezpieczną drogę, żeby kobieta szybko trafiła pod opiekę specjalistów.

Zdarzenie to miało miejsce w dniu Wszystkich Świętych, w godzinach popołudniowych. Mundurowi eskortujący samochód z rodząca kobietą poinformowali dyżurnego, a następnie w rozmowie telefonicznej z dyspozytorem pogotowia ratunkowego ustalili, że najbliższa karetka znajduje się na terenie lotniska w Balicach.

Załoga pogotowia została poinformowana o zaistniałej sytuacji i oczekiwała na rodzącą. Kierującemu natomiast policjanci polecili, aby jechał za radiowozem i eskortowali go na teren lotniska z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych do miejsca, w którym znajdowała się karetka. Dzięki sprawnej reakcji mundurowych kobieta szybko została przekazana pod opiekę specjalistów, którzy bezpiecznie i na czas przetransportowali ją do szpitala.

Okazało się, że tego świeżo upieczona mama miała jeszcze jedną okazję do świętowania, w tym dniu kobieta obchodziła urodziny. Eskorta od policjantów to był jeden z wyjątkowych prezentów.