https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To będzie pierwszy taki ośrodek na południu Polski. W podkrakowskiej miejscowości Lipnik planują wybudować Neuroośrodek. Tak będzie wyglądał

Aleksandra Łabędź
Wizualizacje neuroośrodka w Lipniku
Wizualizacje neuroośrodka w Lipniku Stowarzyszenie Hospicyjne Bądźmy Razem
Stowarzyszenie Hospicyjne “Bądźmy Razem” z Wiśniowej (powiat myślenicki) każdego dnia wspiera dzieci i dorosłych z ciężkimi niepełnosprawnościami neurologicznymi w wyniku wypadu, udaru czy chorób neurologicznych. Teraz chce pójść o krok dalej i stworzyć nowoczesną przestrzeń do rehabilitacji. - Pragniemy, aby było to miejsce, gdzie zaawansowana technologia i wiedza będą szły w parze z empatią - podkreśla Stowarzyszenie. Neuroośrodek ma powstać w Lipniku.

Neurośrodek w Lipniku

Stowarzyszenie Hospicyjne “Bądźmy Razem” z Wiśniowej od 2009 roku pomaga na co dzień dzieciom i dorosłym z ciężkimi niepełnosprawnościami neurologicznymi w wyniku wypadu, udaru czy chorób neurologicznych. Wsparciem obejmuje także ich rodziny. Towarzyszy w codzienności i zbiera pieniądze na potrzeby podopiecznych.

- Naszą misją jest bycie blisko chorego i jego rodziny w sytuacji dramatu ciężkiej choroby, dbanie by mieli poczucie oparcia, nie pozostawali w samotności i niesienie konkretnej pomocy w trudach codzienności, w leczeniu i rehabilitacji. Gdy ich nie stać na skuteczną terapię w prywatnych ośrodkach zlokalizowanych w odległych miejscach w kraju pozostaje im wegetacja. Wiemy z czym się zmagają, czego potrzebują i jak skutecznie nieść adekwatne wsparcie - mówi Ewa Dudzik-Urbaniak, prezes zarządu Stowarzyszenia.

Decyzja o budowie już zapadła

Jak również dodaje, dzięki wieloletniemu doświadczeniu i marzeniom, żeby móc nieść kompleksową, holistyczną, zindywidualizowaną pomoc i objąć nią większą liczbę podopiecznych doprowadziło do podjęcia ważnej decyzji.

Mowa o decyzji o budowie i prowadzeniu -jako pierwsza organizacja społeczna - ośrodka najnowocześniejszej, wysokospecjalistycznej i wielokierunkowej neurorehabilitacji.

- Chcemy w nim umożliwić osiągnięcie jak największej możliwej pełni życia i niezależności  po przebytych urazach neurologicznych. Pragniemy, aby było to miejsce gdzie zaawansowana technologia i wiedza będą szły w parze z empatią - dodaje Ewa Dudzik-Urbaniak.

Nowoczesny sprzęt i praca dla osób z niepełnosprawnościami

Według założeń, w neuroośrodku będzie dostępny najbardziej zaawansowany sprzęt robotyczny, np. Lokomat z modułem dziecięcym z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości, Egzoszkielet, stół pionizacyjny z funkcją kroczenia, interaktywna bieżnia z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości – do usprawniania i ponownej nauki utraconego chodu, urządzenia robotyczne do terapii ręki, i inny nowoczesny sprzęt do diagnostyki i terapii po urazach neurologicznych.

W ośrodku wsparciem zostaną objęci także opiekunowie osób z ciężkimi niepełnosprawnościami, utrudzeni ciągłą, przez lata trwającą opieką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

- Neuroośrodek będzie także miejscem, gdzie pracę otrzymają osoby z niepełnosprawnościami. I to wszystko pod jednym dachem, w błogim otoczeniu przyrody - dodaje prezes Stowarzyszenia.

Ewa Dudzik-Urbaniak wyjaśnia, że członkowie Stowarzyszenia już oczami wyobraźni widzą w zespole Neuroośrodka Szczepana, który po udarze (7 lat temu), po mistrzowsku walczy o każdy krok do samodzielności, nie chodzi i nie mówi, ale pisząc wzrokiem na ekranie komputera z wielką wprawą prowadzi grupę na Facebooku wspierającą osoby po udarze.

- Mógłby się zajmować u nas promowaniem działania Ośrodka - podkreśla.

Oni już czekają na budowę ośrodka

- Z wielką nadzieją na nowe i zaawansowane możliwości terapeutyczne w ośrodku czekają takie osoby jak 5-letni Adaś z rzadką i ciężką chorobą genetyczną, 20-letnia Martyna z okrutnym zanikiem mięśni, 6-letnia Marysia z SMA1, której pomogliście uratować życie, a teraz wymaga specjalistycznej rehabilitacji, 35-letni Szczepan, mistrz walki o utraconą sprawność, który 7 rok po udarze walczy o każdy krok ku samodzielności czy 20-letnia Magda, która urodziła się jako skrajny wcześniak z porażeniem mózgowym - wyjaśnia Ewa Dudzik-Urbaniak.

Co już udało się zrobić?

- Widzimy, że nasze wspólne działanie przynosi efekty. Dlatego, że jesteśmy RAZEM i budujemy RAZEM. Mamy już projekty Neuroośrodka, mamy ogrodzoną działkę, drogę dojazdową, uzbrojenie działki pozwalające na rozpoczęcie budowy budynku. Mamy posadzone drzewa i krzewy wzdłuż ogrodzenia działki – początek ogrodu sensorycznego - opisuje prezes Stowarzyszenia.

Jak również zaznacza: - Dziś dzieje się rzecz ważna. Uruchamiamy nową stronę zbiórkową - www.neurosrodek.pl - dzięki której pragniemy zebrać środki na budowę Neuroośrodka. Strona umożliwia szybkie płatności online. Dzięki wpłatom będziemy mogli rozpocząć prace ziemne jeszcze tej wiosny.

mat. prasowe

Stowarzyszenie zbiera teraz na I etap budowy budynku (fundamenty, I kondygnacja budynku, wszystkie konieczne prace ziemne). Koszt I etapu wynosi 3,5 miliona złotych.

Do tej pory udało się zebrać 350 606 zł.

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska