Rok temu Kenin dotarła w Paryżu aż do finału, w którym przegrała w dwóch setach z Igą Świątek. Tym razem obie tenisistki mogły wpaść na siebie już w ćwierćfinale. Nie wpadną, bo Amerykanka rosyjskiego pochodzenia w tym roku przyjechała do Paryża w znacznie słabszej dyspozycji, niż poprzednio.
Udało jej się przebrnąć przez trzy rundy, ale na tle fantastycznie dysponowanej w poniedziałek Marii Sakkari wyglądała mizernie. W efekcie przegrała 1:6, 3:6. Dla Greczynki z kolei jest to życiowy sukces, bo do tej pory nie udało jej się zajść w turnieju Wielkiego Szlema dalej, niż do 1/8 finału.
Jej rywalką w walce o półfinał może być Iga Świątek. Polka musi jednak poradzić sobie z Ukrainką Martą Kostiuk. Początek meczu o godzinie 21. Transmisja w Eurosporcie.
W dwóch pozostałych poniedziałkowych meczach 1/8 finału Czeszka Barbora Krejcikova pokonała 6:2, 6:0 Amerykankę Sloane Stephens, a rodaczka tej ostatniej, Cori Gauff, wygrała 6:3, 6:1 z pogromczynią Magdy Linette, Tunezyjką Ons Jabeur.
