As atutowy „Królewskich” pokazał wielką klasę. Bramki strzelił kolejno z około 25 metrów, z rzutu wolnego, z bliska i głową. Ponadto z innego rzutu wolnego trafił w poprzeczkę. Przynajmniej cztery gole w jednym meczu w La Liga uzyskał już po raz szósty.
Ronaldo ma na koncie 253 bramki w lidze hiszpańskiej, które zdobył w ciągu 7 lat (w Realu występuje od 2009 roku). Dogonił Telmo Zarrę (Athletic), który na ten sam dorobek zapracował w ciągu 15 lat (1940-1955).
Przed nimi w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi hiszpańskiej w historii jest tylko Lionel Messi (Barcelona) z dorobkiem 304 goli. Jego drużyna, prowadząca w tabeli i broniąca mistrzowskiego tytułu, w niedzielę zagra na wyjeździe z Eibarem.
W klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów bieżącego sezonu (27 bramek) Ronaldo wysunął się na pierwsze miejsce. Tuż za nim plasują się zawodnicy Barcelony Luis Suarez (25) i Messi (19) oraz jego kolega klubowy Karim Benzema (19).
- Nie byliśmy w stanie zatrzymać Realu Madryt. W drugiej połowie to był prawdziwy huragan. Coś podobnego spotkało nas na Camp Nou. Przez całą drugą połowę nie byliśmy w stanie nic zrobić, z piłką czy bez – przyznał obrońca Celty Hugo Mallo.
Real Madryt - Celta Vigo 7:1 (1:0). Bramki: Ronaldo 50, 58, 65 i 76, Pepe 41, Jese 77, Bale 81 – Aspas 62. Czołówka tabeli: Barcelona 69, Atletico Madryt 61, Real Madryt 60 punktów.
