„Królewscy” po klęsce w derbach z Atletico 0:4 zdołali się podnieść i zainkasować komplet punktów, choć swoją grą nie zachwycili.
Prowadzenie dla nich uzyskał w 22 minucie Isco, a wynik podwyższył w 73 minucie Karim Benzema po zagraniu Cristiano Ronaldo. Ten ostatni nie strzelił gola w trzecim kolejnym meczu ligowym.
W 16 kolejkach obecnego sezonu Ronaldo zdobył aż 26 goli. Nie pokonał tylko bramkarza Malagi. Od 10 stycznia w pięciu kolejnych spotkaniach trafił do siatki tylko dwa razy, w grze z Getafe).
Trener Carlo Ancelotti był zadowolony z występu asa Realu. - W pierwszej połowie trafił w poprzeczkę, miał kilka ostatnich podań i okazji, nie tracił piłek. Ocena jest dobra – powiedział.
Ancelotti podkreślił: - Brak radości w grze spowodowany był ostatnim tygodniem, który był osobliwy, oraz wynikiem, który nas zaskoczył i wywołał frustrację. To normalne, że masz tego typu problemy po takiej porażce.
W Realu zadebiutował pozyskany w styczniu Lucas Silva. To 23. Brazylijczyk, który zagrał w barwach „Królewskich”. Dotychczasowy pomocnik Cruzeiro, który w poniedziałek skończy 22 lata, wszedł na boisko w 71 minucie.