Inicjatorem starań o uhonorowanie Biserki Rajčić jest Łukasz Mańczyk, autor książki o tłumaczce, która powstała w ramach stypendium Narodowego Centrum Kultury.
Jak podkreśla Łukasz Mańczyk, Rajčić wydała książkę "Moj Krakov" - o antropologii kulturalnej miasta. Ponadto w innej jej książce,
poświęconej polskiej kulturze i obyczajowości"Poljska cilizacija" (Polska kultura), Kraków zajmuje miejsce uprzywilejowane, stając się perspektywą i kluczem do zrozumienia całego kraju.
Rajčić mieszka w Belgradzie i jest najbardziej znanym tłumaczem literatury polskiej na Bałkanach, a przy tym prawdziwym ambasadorem Polski i Krakowa na tamtym rynku wydawniczym. Ze wszystkich zagranicznych miast najmocniej jest związana właśnie z Krakowem, była tu kilkakrotnie na stypendiach. Specjalizuje się w Młodej Polsce, modernizmie i Awangardzie Krakowskiej.
Współpracowała lub promowała twórczość m.in. Czesława Miłosza, Sławomira Mrożka, Ewy Lipskiej, Adama Zagajewskiego, Marcina Świetlickiego. Jej wieloletnia znajomość z Wisławą Szymborską zaowocowała nie tylko wydaniem wszystkich książek poetki na bałkańskim rynku, ale też seriami własnych kolaży (jak wiadomo, kolaże, wyklejanki to część twórczości noblistki), które Rajčić zaczęła tworzyć i prezentuje na wystawach.
Rajčić doprowadziła do wydania ponad 30 przetłumaczonych książek autorów krakowskich. Serbska tłumaczka wspierała też naszą drogę do niepodległości, przeprowadzając wywiady i publikując antologie tekstów liderów opozycji.
Jest laureatką najwyższej polskiej nagrody dla tłumacza: Transatlantyk. W swoim kraju otrzymała w 2016 roku najważniejszą literacką nagrodę im. Vuka Karadžića, jako pierwszy tłumacz w historii.
Łukasz Mańczyk zwraca uwagę, że tłumaczka od 50 lat pracuje dla Polski i Krakowa. Dotąd brak docenienia jej ze strony miasta, dla którego zrobiła najwięcej - co miałoby zmienić nadanie Biserce Rajčić honorowego obywatelstwa Krakowa.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program - odc. 19: Partia matka
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto