Podczas zwołanej w czwartek rano konferencji prasowej Piotr Bartosz, prezes Ruchu Narodowego w Krakowie przypominał: "81 lat temu, 11 lipca 1943 roku, miała miejsce na Wołyniu tzw. Krwawa Niedziela, czyli kulminacja ludobójstwa przeprowadzanego przez ukraińskich szowinistów z OUN i UPA na Polakach. Tego dnia zaatakowano i zniszczono 99 polskich miejscowości. Ludobójstwo objęło swym zasięgiem przede wszystkim Wołyń i Małopolskę Wschodnią, ale także Lubelszczyznę i Polesie. Zamordowano nawet 200 tysięcy niewinnych ofiar − mężczyzn, kobiet i dzieci. Ludobójstwo wołyńsko-małopolskie określa się mianem genocidium atrox, czyli ludobójstwa ze szczególnym okrucieństwem, z uwagi na metody stosowane przez oprawców w czasie mordów" - mówił.
Bartosz dosadnie skomentował również aktualną politykę.
- Ostatnie porozumienie pomiędzy Zeleńskim, a Tuskiem znów nie porusza kwestii prawdy o Wołyniu! Zakłada wypracowanie wspólnych wytycznych programowych dla podręczników historii – tylko rząd Tuska już zmienił „Ludobójstwo na Wołyniu” na „konflikt polsko-ukraiński, więc znów nie będzie prawdy tylko pudrowanie historii. W rzeczywistości są tylko niewiele znaczące zapisy o „wzmocnieniu współpracy w poszukiwaniu i ekshumacji ofiar” bez żadnych konkretów – a zbrodniarze nadal będą czczeni na Ukrainie i traktowani jak bohaterowie - podkreślał prezes Ruchu Narodowego w Krakowie.
Patryk Kordoń, działacz RN wyjaśniał również: "Mimo bezprecedensowej skali pomocy udzielonej przez Polaków współczesnej Ukrainie, nie widać żadnych oznak przełomu w ukraińskiej polityce historycznej. Okazją do przełomu była ubiegła, okrągła 80. rocznica Krwawej Niedzieli, która przeszła nieomal bez echa i nie doprowadziła polityków ukraińskich do zdobycia się na symboliczne chociaż gesty przeprosin".
Pięć postulatów
- Obecne władze w Polsce, podobnie jak ich poprzednicy, wolą zamilczać i cenzurować historię w imię bieżących nastrojów politycznych – nie godzimy się na to! Troska o pamięć, tożsamość i prawdę jest nieodzowna w budowaniu dobrych relacji z sąsiadami! Domagamy się realizacji pięciu podstawowych postulatów: Po pierwsze, ekshumacji ofiar z bezimiennych dołów śmierci i godnego ich pochówku. Po drugie, zakończenia cenzurowania kwestii kresowych przez Państwo Polskie. Po trzecie, zaprzestania na Ukrainie kultu zbrodniarzy i zbrodniczych organizacji. Po czwarte, oficjalnych przeprosin ze strony państwa ukraińskiego. Po piąte, penalizacji banderyzmu w Polsce na równi z nazizmem, faszyzmem i komunizmem - tłumaczyła podczas konferencji Magdalena Owca.
Ogólnopolska akcja społeczna „Kwiaty Wołynia”
Katarzyna Bydłoń z Ruchu Narodowego wyjaśniła także czym jest powstała w 2021 roku ogólnopolska akcja społeczna akcja "Kwiaty Wołynia".
- Celem akcji jest przypominanie o jasnych i ciemnych kartach kresowej historii oraz podkreślanie dawnej polskości tych ziem. Z utraconych po 1945 roku terenów wywodzili się wielcy Polacy, królowie, wodzowie, artyści, naukowcy, liderzy społeczności. Kulminacją inicjatywy jest ogólnopolska akcja rozdawania symbolicznych kwiatów lnu wyrażających pamięć o Wołyniu i Małopolsce Wschodniej. Nasze kwiaty i ulotki będą rozdawane w wielu miejscowościach. Zachęcamy do śledzenia profili akcji „Kwiaty Wołynia” w mediach społecznościowych - mówiła Katarzyna Bydłoń.
Po konferencji prasowej w Krakowie wolontariusze rozdawali symboliczne kwiaty lnu oraz ulotki.
Fala upałów w Polsce. Będzie bardzo gorąco
