W historii zawodów Międzynarodowej Federacji Narciarskiej FIS nie było jeszcze przypadku, by miasto, które o organizację Mistrzostw Świata starało się po raz czwarty z rzędu, imprezy nie dostało. Zakopane kandyduje czwarty raz. Jeszcze w piątek wiele wskazywało jednak, że ta tradycja wkrótce ulegnie zmianie. Zakopane pomimo półtorarocznych zabiegów o rządowe gwarancje finansowe dla imprezy, dalej nie dostało dokumentu potwierdzającego obietnicę takiej pomocy. Dlatego wiele osób zastanawiało się, czy zaplanowany na dzisiejsze popołudnie wyjazd drugiej części polskiej delegacji na kongres FIS do Korei Południowej, gdzie zostanie wybrany gospodarz zawodów w 2017 roku, ma sens.
- Szkoda kasy na bilety. Bez tych gwarancji FIS odrzuci naszą kandydaturę z przyczyn formalnych. Dla nich wniosek kandydacki musi gwarancje zawierać i basta - mówił w czwartek zakopiański radny Maciej Wojak.
W piątek po południu Ministerstwo Sportu wreszcie ogłosiło jednak, że delegacja Zakopanego może jechać do Korei. - Miasto dostanie te gwarancje - powiedziała nam w piątek po południu Katarzyna Kochaniak, rzecznik ministerstwa. - Jednak na razie nie wysłaliśmy odpowiednich dokumentów. Musi je podpisać trzech członków rządu. Gdy to zrobią, wyślemy je faksem - poinformowała rzecznik.
Powodem, dla którego ministerstwo zwlekało z wydaniem decyzji, są pieniądze. Zakopane w swoim wniosku kandydackim napisało, że potrzebuje na remonty obiektów sportowych około 138 mln zł. Ministerstwo ma na ten cel jednak nie więcej niż 80 mln. Właśnie ta kwota zostanie zapisana w gwarancjach.
O decyzji ministerstwa burmistrz Zakopanego Janusz Majcher dowiedział się od nas. - Dobrze, że mamy te gwarancje. Bez nich nie byłoby szans. Liczę, że samo pismo też do nas dotrze. Obserwując to, co się dzieje w ministerstwie, nie jest powiedziane, że i z tym nie będzie problemu.
Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!
Konkurs na najładniejsze zdjęcie matki z dzieckiem! Weź udział i zgarnij nagrody!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
