https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: To nie rodzina O. napadła na policjantów

Policja bije Mariusza! - krzyczy na filmie jego matka i rzuca mu się na pomoc
Policja bije Mariusza! - krzyczy na filmie jego matka i rzuca mu się na pomoc Kadr z filmu rodziny O.
- To my jesteśmy ofiarami, a próbowano zrobić z nas bandytów. Teraz widać jasno, że racja jest po naszej stronie - mówi Mariusz O. W 2014 r. gorlicka policja oskarżyła go, a także żonę mężczyzny i matkę o napaść na funkcjonariuszy. Według sądu, bezpodstawnie.

Jesienią 2012 r. doszło do sąsiedzkiej sprzeczki między rodzinami O. i K. Na miejsce przyjechał patrol gorlickiej policji. Atmosfera była napięta i w pewnym momencie funkcjonariusz Dawid B. rzucił się na Mariusza O. Złapał go za szyję i powalił na ziemię. Mężczyzna stracił przytomność. Odzyskał ją po reanimacji przeprowadzonej przez matkę.

Rodzina O. powiadomiła o zajściu prokuraturę, ale ta umorzyła sprawę, bo nie dopatrzyła się winy policjanta. Sąd był tego samego zdania i postanowienie o umorzeniu podtrzymał. Zanim do tego doszło, komenda oskarżyła rodzinę O. o napaść. Ruszył proces.

Dowodem w sprawie był film z interwencji, nagrany komórką przez żonę Mariusza O. Biegli uznali, że jest autentyczny, a sędzia Ewa Pyrz zauważyła, że zeznania świadków i policjantów odbiegają od tego, co widać na filmie.

Rodzina O. została oczyszczona z zarzutów. - Nie komentujemy wyroków sądów - mówi mł. insp. Mirosław Kawa, zastępca komendanta gorlickiej policji. Orzeczenie jest nieprawomocne. Policja nie wie jeszcze, czy się od niego odwoła.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bb
No cóż, Sawicka też była niewinna
N
NT
Stara babka w sądzie:
Babka: prosze wysokiej sprawiedliwosci...
Sedzia: nie sprawiedliwosci tylko wysoki Sądzie..
Babka: No tak, no to prosze wysokiej sprawiedliwosci...
Sedzia: nie sprawiedliwosci tylko wysoki Sądzie..
Babka: przepraszam, a wiec prosze wysokiej sprawiedliwosci

Na to sedzia juz wkurzony rzekl: Prosze Pani tu jest Sąd a nie sprawiedliwość
885
trzeba przyjechać na miejsce jak już jedna ze stron będzie leżeć i po robocie a tak patologia zawsze będzie przeciwko Policji
p
pieszulicy
O la la ! Patrzcie Państwo, jak się kundelki z firmy zmobilizowały i minusują, jak się boją nagrywania. Czyżbyście coś mieli do ukrycia, a może takie urewskie działania to wasza codzienność, a może wstydzicie się, że jesteście policjantami ?! Tak, czy siak mam na tak postępujących policjantów wyje.ane !!!!!!!
a
asfd
Podaj linka. Zaraz się okaże że to nie w Białorusi tylko w Polsce.
w
wirtualna
W pokoju siedzi dwóch sędziów. Wchodzi facet i zwraca się do
jednego z nich: Pana pies pogryzł mojego syna, żądam 10 tys. --
albo kieruję sprawę do sądu ! Sędzia pomyślał chwilę, po czym wyjął 10 tys. i wręczył gościowi.
Drugi sędzia zapytał: dlaczego dałeś mu pieniądze? Przecież z tego co mi wiadomo,
on nie ma syna, a ty nie masz psa?
No tak - odrzekł sędzia – to prawda, ale on powiedział,
że sprawę złoży do.... sądu, a sam wiesz, że wtedy różnie może być ! ?
G
Gość
za gigantyczne pieniądze ściągane z podatników. Jak nie masz nagranego filmu to zostaniesz zniszczony przez ten system sądowego bezprawia.
"obejscia"
spokojnie - jesteś ..już w domu.!
l
la vie ..
śmiem twierdzić że -- będziesz miał racje..!
g
gość
Najpierw sąd podtrzymuje umorzenie w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów.Potem drugi sąd stwierdza ,że napastnicy w stosunku napaści na policjantów są niewinni .Prokurator występuje z aktem oskarżenia gdzie dowodem jest nagranie,czyli dowód bezpośredni a sąd uniewinnia napastników bo oskarżenie jest bezpodstawne ,bo są inne zeznania niż sytuacja nagrana to o co tu do k...y nędzy chodzi,sąd jest niewidomy czy prokurator,może wogóle tej interwencji nie było debile
T
TAK TAK
No to teraz długo piłka. Komenda składa odwołanie, Sąd 2 instancji każe ponownie rozpatrzyć sprawę od nowa, który po rozpatrzeniu stwierdza ,że jednak dopuścili się napadu, policjanci występują na drogę sądową i chcą zadośćuczynienie. I co tak też może być czy tylko twoja wersja jest jedyna
O
Ostatni sprawiedliwy
No to teraz krótka piłka. Sąd powiadamia Prokuraturę o popełnionym przestępstwie składania fałszywych zeznań, fałszywego oskarżenia, przekroczeniu uprawnień, tworzeniu fałszywych dowodów mających służyć w postępowaniu karnym itp. itd. Sąd dołącza również materiał dowodowy w postaci nagrania. Sąd o powyższym powiadamia również przełożonego kadrowego, który niezwłocznie zawiesza funkcjonariuszy w czynnościach służbowych i z urzędu wszczyna postępowanie dyscyplinarne. Wszczęte zostaje również postępowanie wyjaśniające wobec przełożonego mające na celu ustalenie, czy wiedział on o bezprawnym działaniu podwładnych. Dalej sprawy toczą się już zgodnie z procedurą. I mam nadzieję, ze sprawiedliwość zwycięży. Oczywiście nie można zapomnieć o procesie odszkodowawczym mającym przynieść odszkodowanie i zadośćuczynienie za doznane krzywdy i straty. Życzę Państwu powodzenia. Działajcie dla przykładu, aby inni mieli świadomość możliwych konsekwencji.
i
i
kłamiesz nigdy nie byłeś policjantem
K
KrakMen
którzy popełnili "przestępstwo" na Białorusi polegające na bycie świadkiem/ofiarą/sprawcą wypadku drogowego... Warto przeczytać aby coś pisać o Białorusi... Jak ci się podoba to jedź tam bucu i kosztuj tego "prawa" białoruskiego...
s
student prawa
-Policja nie wie jeszcze, czy się od niego odwoła- Panie Kawa: status pokrzywdzonych to mieli chyba policjanci, a nie komenda. Więc jakim sposobem komenda ma się ewentualnie od wyroku odwołać. jak się coś mówi, to trza myśleć.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska