https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd zdecydował: zakaz palenia węglem w Krakowie nieważny

Dawid Serafin
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Wojciech Matusik
Zakaz palenia węglem w Krakowie od 2018 r. został uchylony. Tak zdecydował Wojewódzki Sąd Administracyjny. Decyzja nie jest prawomocna.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił w piątek uchwałę sejmiku województwa w sprawie zakazu palenia węglem w Krakowie. Brak zasady równości, nieokreślenie w uchwale precyzyjnie, kogo ona dotyczy, brak możliwości egzekwowania wykonania prawa, niezgodność z konstytucją - to tylko niektóre zastrzeżenia, jakie miał sąd do dokumentu.

Chodzi o uchwałę, którą radni wojewódzcy podjęli w listopadzie zeszłego roku, aby ograniczyć palenie węglem i w efekcie poprawić jakość powietrza w stolicy Małopolski. Nowe przepisy miały wejść w życie od września 2018 roku. Wszystko po to, aby mieszkańcom zostawić czas na wymianę pieców.

Uchwałę do WSA zaskarżyły dwie osoby. Ich zdaniem naruszała ona konstytucyjną zasadę równości obywateli i swobody działalności gospodarczej. Chodziło m.in. o zapis, który pozwalał części przedsiębiorców na palenie węglem, pomimo ogólnego zakazu.

Podczas odczytywania wyroku sędzia dużo czasu poświęcił właśnie zasadzie równości. Wskazał także na liczne luki w uchwale, dotyczące np. osób, które są w posiadaniu nieruchomości, ale nie mogą udokumentować prawa własności. Zapowiedział, że szereg szczegółowych wątków wyroku zostanie wyjaśnionych w pisemnym uzasadnieniu.

Zaskoczony decyzją sądu jest Marek Sowa, marszałek województwa. - Na razie nie wiem, jakie będą nasze dalsze kroki i co z ewentualną apelacją. Czekamy na pisemne uzasadnienie, jakie ma przesłać sąd - wyjaśnia marszałek. Zapewnia, że piątkowy wyrok sądu w żaden sposób nie wpłynie na dotowanie wymiany pieców przez mieszkańców.

Decyzja sądu nie jest prawomocna. Krakowski Alarm Smogowy (KAS), jedna ze stron postępowania, zapowiedział złożenie apelacji. - Nie spodziewaliśmy się takiego wyroku. Z pewnością będziemy się od niego odwoływać - mówi Ewa Lutomska z KAS.
Decyzją sądu zdumiony jest również Mirosław Chrapusta, dyrektor Wydziału Prawa i Nadzoru w Urzędzie Wojewódzkim. To właśnie on był odpowiedzialny za sprawdzenie, czy uchwała jest zgodna z prawem. - Naszym zdaniem dokument nie naruszał prawa. Jednak nikt nie ma monopolu na wiedzę - mówi Chrapusta.

Z wyroku zadowolony jest Witold Liguziński, prawnik. To właśnie jego żona zaskarżyła uchwałę. - Jak widać, jestem bardzo skuteczny - zauważa. - Osobiście jesteśmy za zaostrzeniem uchwały o zakazie palenia węglem, nie może być jednak tak, że jest ona niezgodna z prawem - dodaje Liguziński.

Batalia o czystszepowietrze trwa nadal

Uchwała o wprowadzeniu zakazu palenia węglem została przegłosowana 25 listopada zeszłego roku. Za jej przyjęciem głosowało 22 radnych sejmiku wojewódzkiego, przeciw było 11, a 5 wstrzymało się. Nowe przepisy miały wejść w życie nie od razu, lecz dopiero od września 2018 roku, aby mieszkańcy mieli czas na wymianę pieców węglowych na ekologiczne, np. na gaz lub prąd. Władze Krakowa zapewniały, że jeśli mieszkańcy zdecydują się na rezygnację z używania pieca węglowego, aby przejść na ekologiczne ogrzewanie, to mogą liczyć na znaczącą pomoc finansową. W tym roku na ten cel miasto zarezerwowało 43 miliony złotych.

Szacuje się, że w Krakowie może być od 30 do 60 tysięcy pieców węglowych. Pomimo orzeczenia sądu, przedstawiciele urzędu miasta zapewniają, że finansowa pomoc na wymianę pieców nadal będzie kontynuowana.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krakus57
Pan Majchrowski i paru innych cwaniaków robi natym złoty interes wcale nie chodzi o zaniczyszcenie powietrza jeden taki był u mnie i powidział ze miasto finansuje tylko określony typ pieca gazowego najgorszej jakości a na pytanie o dopłate różnicy w ogrzewaniu powiedział zebym zapomniał o tym
s
siekieramotyka
Tu nawet nie chodzi o wymianę pieca ale koszty paliwa gazu lub prądu i jeszcze chodzi o jedno WOLNOŚĆ I PRAWO WYBORU . Ludzie będą cały rok zaapierdalać po to żeby zagrzać się przy gazie , jak miło a jedzenie ? dzieci to co kuurwa mać
o
obserwator
chcemy wymienić ogrzewanie piecem na elektryczne. Przyłącz siły na zewnątrz 2,5 tys.- UM nie zwraca. Opłaty od pozwolenia 700 zł - UM nie zwraca. Co później - nie wiadomo. Wiem - dopiero teraz że pojedyncze piece zostały dyplomatyczne odsunięte od tegorocznej dotacji. Wiem również że było sporo przekrętów z kotłowniami - na które poszły dotacje. BAJZEL!
R
Rafał
Bo mniej węgla będą sprzedawać...
jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
p
proszę nie kłamać
pieniądze dawno temu się skończyły!
p
proszę nie kłamać
pieniądze dawno temu się skończyły!
m
mf
"Nie każdy ma na wymianę pieca" ???
Przecież wyraźnie jest napisane, że miasto dotuje wymianę pieców.Będzie również zwracać różnicę w kosztach ogrzewania.O co ten lament ?
o
obserwator
jeżeli firma dobrze się ustawiła i trafiła na nieświadomą rodzinę to na czysto wychodzi do 10 tys. Rodzina się cieszy że nie dokłada kasy a firma szuka dalszych naiwnych którzy zlecą im całą robotę.
o
obserwator
wiem- sąsiad wymienił działające CO na nowszy model, wziął kasę za likwidację kotłowni której nie używał od lat a piec węglowy jak stał tak stoi.
R
RAFAŁ ZE ŚLĄSKA
Wszystko jest teraz tworzone pod bogatych,a biednym zakazuje się tego,na co jeszcze ich stać.Nie każdy ma na wymianę pieca,najnowsze ekologiczne auto,drogą ekologiczną żywność itp.Niech to wszystko sfinansują,to jestem na tak.
k
krk
Bardzo dobrze się stało. Ludzie nie mają pieniędzy na utrzymanie rodziny, a co dopiero na wymianę pieców za kilka tysięcy złotych. Jak chcą tak bardzo wymieniać to niech wszystkim po kolei to finansują dziady jedne. Gdyby nie Jagna i reszta tych rządzących to pieniądze by się znalazły.
j
ja
i tak w UMK nie mają pieniędzy na wymianę pieców dawno się skończyły, także zamiast poinformować: stop nie mamy kasy nie składajcie papierów, robią z ludzi d.bili.
K
Krzysiek
A dlaczego Kraków ma nie mieć hali widowiskowej lub Centrum Kongresowego ? Taka budowa też jest potrzebna a nigdy do końca nie będzie dobrego momentu aby budować takie obiekty .Pieniądze powinny być na ratowanie polepszenie powietrza w Krakowie i dawno już powinno być to w planach .Tylko my sami trujemy powietrze pali węglem kolo mnie jest sąsiad co pali jakimiś świństwami że aż idzie się czasem udusić i człowiek dzwonił na straż i uspokoił się i znowu za jakiś czas i nie jest biedny chłop nie jest tylko taką mentalność a nie finanse i tak nadal jest ludzie węglem bo jest tani i są tak nauczeni ,a nie który stać na palenie gazem tylko oszczędność oszczędzamy na wszystkim a czasem się nie da .Miasto powinno ludziom w potrzebach którzy tej pomocy potrzebują weprzeć jakieś do finansowanie do rachunków .To ze ktoś napisał ustawę która okazała się bublem to już inna bajka trzeba się wziąć za robotę i zrobić tak by miało to ręce i nogi .
d
drewienko
Pewnikiem oprócz KAS-u oprotestują ten wyrok znajomi królika, czyli firmy zajmujące się likwidacją palenisk węglowych i montażem instalacji gazowych. Kasiora im ucieknie.
l
lamer
Tak się kończy podejmowanie uchwał pod presją propagandy . Pośmiewisko przed całym krajem tych którzy za wszelką cenę chcą błysnąć przed wyborami jacy to oni "eko" są.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska