Wypadki pod Nowym Sączem: ranni ojciec i syn
Pomysłodawcami inwestycji są prezydent Nowego Sącza i wójt Chełmca. Obydwu przyświeca prosta idea - zaoszczędzić miejsca na cmentarzach. Drugi powód to koszt pochówków urn (z wliczoną ceną kremacji zwłok) - kilkanaście procent tańszy niż pogrzeb z tradycyjną trumną.
Przetarg na przebudowę istniejących w Gołąbkowicach katakumb na kolumbarium ogłoszono już w wakacje.
- W pierwszym podejściu nie został rozstrzygnięty. Okazało się, że fundusze, jakie zaplanowaliśmy na ten cel, nie wystarczą. Ale nie rezygnujemy z projektu - mówi Dorota Goławska, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Nowym Sączu.
Urzędnicy określili w ogłoszeniu o przetargu wartość inwestycji od 100 do 600 tys. zł. Za taką cenę nikt nie podjął się przebudowy cmentarnych katakumb. Dyr. Goławska zapewnia, że w projekcie przyszłorocznego budżetu zadanie znajdzie się ponownie.
Sądeccy duchowni nie są przeciwni pochówkom prochów w urnach, ale po szczegóły odsyłają do listu w tej sprawie, który episkopat ogłosi 13 listopada.
- Nie chodzi o to, by zabraniać spopielania zwłok, tylko o to, aby msza święta pogrzebowa nie odbywała się z urną - mówi ks. prałat Stanisław Czachor, emerytowany proboszcz parafii św. Kazimierza w Nowym Sączu.
Konkurs fotograficzny "Mamo, tato, zrób mi portret". Weź udział i zgarnij nagrody!
Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!