https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna. Chcieli kupić tańszy ekogroszek, stracili pieniądze. Oszuści wykorzystują każdą okazję, żeby zarobić

Alicja Fałek
Oszuści próbują wyłudzić pieniądze oferując tani opał
Oszuści próbują wyłudzić pieniądze oferując tani opał pixabay.com
Oszuści wykorzystają każdą sytuację, żeby zarobić. Tym razem aż trzech mieszkańców Sądecczyzny skusiło się na internetowe oferty zakupu ekogroszku, po dużo niższej cenie niż rynkowa. Wpłacili zaliczki, a potem kontakt ze sprzedającymi się urwał. Policja ostrzega przed oszustami i prosi o rozwagę przy dokonywaniu zakupów internetowych.

Los polskich rodzin w obliczu inflacji

od 16 lat

Zamiast kupić tańszy opał, stracili swoje oszczędności. Cyberprzestępcy tym razem wykorzystali trudną sytuację związaną z brakiem węgla na składach i oszukali kilku mieszkańców Sądecczyzny, którzy chcieli nabyć surowiec przez internet. W ostatnim czasie do sądeckich policjantów zgłosiła się już trójka mieszkańców Sądecczyzny, która została oszukana przy zakupie opału.

- Jednego z mężczyzn zainteresowała oferta sprzedaży ekogroszku zamieszczona na stronie internetowej firmy zajmującej się zbytem opału. Mieszkaniec gminy Krynica-Zdrój wpłacił ponad 5 tysięcy złotych na wskazane konto za dwie tony surowca, a kiedy kilka dni później chciał sprawdzić status zamówienia, okazało się, że strona firmy już nie istnieje - relacjonuje Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Druga z oszukanych osób straciła 1500 zł. Mieszkanka gminy Chełmiec na platformie ogłoszeniowej popularnego portalu społecznościowego zamówiła 15 ton węgla, za który miała zapłacić przy odbiorze. Na wskazane konto wpłaciła zaliczkę, na pokrycie kosztów transportu. Opał miał być dostarczony w ciągu dwóch tygodni. W międzyczasie chciała ponownie odszukać ogłoszenie, okazało się, że jest już nieaktywne, podobnie, jak numer telefonu, na który dzwoniła.

- W bardzo podobny sposób został oszukany grybowianin, który także w mediach społecznościowych znalazł atrakcyjną ofertę dotyczącą sprzedaży węgla. Mimo przelania zaliczki w wysokości 1950 złotych na wskazany rachunek bankowy, mężczyzna nie otrzymał zamówionego towaru, a kontakt ze sprzedającym się urwał - dodaje Izworska.

Funkcjonariusze pracują nad ustaleniem okoliczności i sprawców tych przestępstw. Jednocześnie apelują o zachowanie należytej ostrożności i ograniczone zaufanie, a także radzą, jak nie dać się oszukać w podobny sposób. Należy dokładnie sprawdzić ofertę i wiarygodność firmy, przeczytać opinie, sprawdzić oficjalną stronę internetową, skontaktować się z pracownikiem. Mocno zaniżona cena powinna być sygnałem alarmowym i sugerować oszustwo. Opłacając zamówienie najlepiej korzystać z opcji zapłaty przy odbiorze, a jeśli dostępna jest tylko opłata online, należy zwrócić uwagę, czy połączenie internetowe do bankowości mobilnej jest bezpieczne (na początku adresu powinien pojawić się ciąg liter „https” oraz symbol zamkniętej kłódki). Warto przechowywać całą korespondencję ze sprzedawcą, ponieważ w razie oszustwa będzie dowodem w sprawie.

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Ot i macie
„W Polsce nie ma węgla, Polska sprowadza błoto z węglem z różnych kierunków świata. Jednocześnie wciąż eksportujemy węgiel Polski. Ten z Bogdanki trafia np. do Ukrainy. Przy okazji wielkiego wsparcia dla naszego wschodniego sąsiada, w postaci miliardów Euro, przekazujemy także np. 200 tys. ton węgla w ramach pomocy. [tylko w I półroczu 2022 poszło na Ukrainę 431 tys. ton a nie 220 tys. zob na końcu md]

W sobotę Ukraina przekazała, że sprzeda nam 100 tys. ton węgla.

Ukraina jest gotowa, by rozpatrzeć możliwość wprowadzenia kwot eksportowych węgla do Polski – oświadczył w sobotę ukraiński premier Denys Szmyhal. Chodzi o 100 tys. ton we wrześniu, które teraz są krytycznie potrzebne naszym polskim partnerom – mówił premier Ukrainy.

Mamy wystarczające zapasy węgla, więc możemy pomóc naszym polskim braciom przygotować się do tej zimy – oświadczył w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

W następstwie wczorajszych uzgodnień z premierem Mateuszem Morawieckim przeprowadziłem naradę na temat wsparcia naszych polskich braci tej jesieni i zimy w kwestii współpracy energetycznej – powiedział Zełenski na opublikowanym w sobotę wieczorem nagraniu.

W pierwszym półroczu 2022 r. z polskich kopalń wyeksportowano i wywieziono do innych krajów Unii Europejskiej 981 tys. ton węgla – wynika z odpowiedzi wiceministra aktywów państwowych Piotra Pyzika na interpelację poselską Joanny Muchy z Polski 2050, do której dotarł „Fakt”.

Z tego 560 tys. ton trafiło do Czech, 220 tys. – na Ukrainę (w ramach pomocy), a 10 tys. ton do Niemiec. Dla porównania, w 2020 r. Polska eksportowała ponad 1,03 mln ton węgla, w zeszłym roku – 2,08 mln ton.

Obecnie nie ma przepisów, które zabraniałyby eksportu i wywozu węgla z Polski. Eksport tego surowca regulują stosowne umowy handlowe, które zostały zawarte przez spółki przed wybuchem wojny na Ukrainie. Należy podkreślić, że zerwanie tych umów naraziłoby poszczególne spółki na kary – mówi wiceminister Pyzik”

(uwaga: tylko w I półroczu 2022 poszło na Ukrainę 431 tys. ton a nie 220 tyś jak podał min. Piotr Pyzik. https://twitter.com/Bob_Gedron/status/1569411549445464068 )
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska