Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna. W tych miejscach podobno ukryto skarby. Teraz to hity turystyczne regionu. Zobacz zdjęcia

Tatiana Biela
Tatiana Biela
Na Sądecczyźnie i w sąsiednich regionach nie brak miejsc, w których według legend miały się znajdować skarby
Na Sądecczyźnie i w sąsiednich regionach nie brak miejsc, w których według legend miały się znajdować skarby Adam Olszowski, Tatiana Biela
Sądecczyzna to region, którego atrakcyjność turystyczną trudno przecenić. Piękne krajobrazy, wspaniała flora i fauna, lecznicze i mineralne wody ... Jest w czym wybierać. Oprócz naturalnych skarbów, z których słynie nasz region, możemy się także pochwalić bogactwem legend i opowieści dotyczących skarbów bardziej konkretnych, mających wymiar czysto materialny. Złoto, drogocenne kamienie i inne kosztowności można ponoć znaleźć w różnych częściach Sądecczyzny, a także sąsiadujących z nią regionów. Gdzie szukać ukrytych skarbów, w tym tego najsłynniejszego, należącego do królewskiego rodu z Peru? Zapraszamy do obejrzenia naszej galerii zdjęć. Może wybierzecie się później na poszukiwanie skarbów?

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Malownicza budowla na wzniesieniu

Zamek Tropsztyn znajdujący się w Wytrzyszce, wsi położonej między Brzeskiem i Nowym Sączem to jeden z nielicznych zamków w Polsce mających swoją nazwę jak Wawel czy Książ. Posadowiono go na wzniesieniu nad Dunajcem, zaś pierwsze historyczne zapisy na temat tej budowli pochodzą z XIII wieku. Pierwszym właścicielem zamku był Dobrosław Ośmioróg – Gierałt, obiekt zmieniał jednak właścicieli, by ostatecznie trafić w ręce Andrzeja Benesza, potomka w prostej linii królewskiego rodu z Peru.

Czy w zamku Tropsztyn znajduje się skarb Inków?

Jak wiadomo z historycznych zapisków jeden z właścicieli Tropsztyna (a konkretnie Sebastian Berzevicz) wyemigrował w XVIII wieku do Peru, gdzie ożenił się z inkaską księżniczką. Ich córka Urmina była z kolei żoną kuzyna przywódcy powstania indiańskiego przeciwko Hiszpanom – Tupaca Amaru II. Po upadku powstania rodzina uciekła przed hiszpańskimi prześladowaniami z Peru do Europy. Najpierw do Wenecji, a później po śmierci męża Urminy schowali się na zamku w Niedzicy (dzisiaj zamek znajduje się nad brzegiem Jeziora Czorsztyńskiego). Uciekinierzy zabrać mieli ze sobą inkaskie kosztowności, które z kolei miały zostać ukryte w gdzieś pod zamkiem Tropsztyn, albo też i w samej Niedzicy.

Skarbu wprawdzie nikt nie odnalazł, ale może i dobrze, bo ponoć nad kosztownościami ciąży klątwa.

Wieża na Mogielicy w zimowej aurze

Kraina lodu w Małopolsce. Bajkowe widoki godzinę drogi od Kr...

Najpiękniejsze jarmarki świąteczne w Polsce

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska