- Drogi i mosty są, teren odwodniony, a ołtarz ma powstać do 25 lipca - mówi z zadowoleniem ks. Bogdan Kordula, odpowiedzialny za przygotowanie miejsca centralnej liturgii ŚDM.
Jeszcze parę miesięcy temu wydawało się, że wybór Brzegów na miejsce głównej mszy z udziałem papieża Franciszka i ok. 1,5 mln młodzieży nie jest najlepszy. O różnych zagrożeniach mówił raport Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. A okoliczni mieszkańcy dodawali, że przy intensywnych opadach łąki, na których umiejscowiono Campus Midericordiae, zmienią się w grzęzawisko. Ten problem został już praktycznie rozwiązany.
- Teren jest zmeliorowany. Wielkie kałuże sprzed paru miesięcy były efektem prac ziemnych i budowy dróg. Teraz mamy zasianą trawę, która jest już koszona. Można bez problemu chodzić, nawet po deszczu - zapewnia ks. Bogdan Kordula.
Rzeczywiście, gdy wczoraj sprawdzaliśmy teren Campusu tuż po deszczu, na jego trawiastych obszarach nigdzie nie ugrzęźliśmy. W niektórych miejscach są jeszcze kałuże i błoto, ale głównie tam, gdzie wciąż trwają prace i jeździ np. ciężki sprzęt.
Gotowe są trzy stałe i cztery czasowe mosty oraz układ drogowy. Trwają prace przy przejściach ewakuacyjnych. W skrajnej sytuacji ewakuacja będzie możliwa przez tory kolejowe w stronę autostrady A4.
- Policja ma ją zamknąć w15 minut. Liczymy, że do tego nie dojdzie - zaznacza ks. Kordula. I dodaje, że kwestie bezpieczeństwa są domknięte na tip-top.
Odpowiada za to obecne w Brzegach od paru miesięcy Biuro Ochrony Rządu. Funkcjonariusze zabezpieczają teren. Obszar objęty jest monitoringiem prawie 30 kamer. BOR-owcy sprawdzają nawet robotników pracujących na Campusie. Kilkunastu z nich nie dopuścili do pracy, gdyż byli karani za niepłacenie alimentów. Oprócz tego w Brzegach saperzy sprawdzają, czy nie ma ładunków wybuchowych, np. pozostałości z drugiej lub nawet pierwszej wojny światowej.
Budowa ołtarza szerokiego na 100 metrów zaczęła się we wtorek. Jego wykonanie potrwa do 25 lipca. W najbliższych dniach za pomocą pali i taśm będą wyznaczane 103 sektory dla pielgrzymów.
Pale stanęły już na krakowskich Błoniach, gdzie budowany jest drugi ołtarz ŚDM. - Na Błoniach prace postępują szybciej, niż zakładamy - mówi ks. Adam Parszywka, szef biura prasowego ŚDM. Roboty konstrukcyjne mają się zakończyć w tym tygodniu, zostanie dekorowanie miejsca.
W Brzegach ustawianych natomiast jest 6 tys. przenośnych toalet i 2 tys. na drogach dojścia. Przygotowane jest oświetlenie i odgromienie. Pielgrzymi wydarzenia na ołtarzu centralnym będą oglądać z 30 telebimów i słuchać z 66 wież nagłośnieniowych. Niektóre z nich będą oddalone nawet 2 km od ołtarza, a ponieważ obraz idzie szybciej niż dźwięk, więc trzeba to specjalnie skoordynować, aby uniknąć dysonansu.
Wydarzenia centralne ŚDM
Światowe Dni Młodzieży,trwające od 26 do 31 lipca, składać się będą z pięciu wydarzeń centralnych. Każde z nich poprzedzą trwające trzy godziny koncerty, występy baletowe, a także modlitwy.
Pierwszym wydarzeniem będzie msza otwarcia na Błoniach we wtorek, 26 lipca, o godz. 17.30, z udziałem kardynała Stanisława Dziwisza. Trzy godziny przed rozpoczęciem tej mszy w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach zapalona zostanie Iskra Miłosierdzia, którą sztafeta przeniesie na Błonia.
Pozostałe cztery wydarzenia poprowadzi już papież Franciszek. To ceremonia jego powitania w czwartek, Droga Krzyżowa na Błoniach w piątek oraz nocne czuwanie i Msza Posłania w sobotę i niedzielę w Brzegach.
Autor: Piotr Ogórek
">