Autor: Piotr Ogórek, Gazeta Krakowska
"Pilnujemy wąskich gardeł, będziemy ograniczać ilość wejść z tamtej strony. Od strony zachodniej i południowej jest więcej przestrzeni. Spodziewamy się 1,5-2 milionów osób. Mamy też Błonia, Sanktuarium. Jeszcze jest 60 koncertów, które musimy zabezpieczyć. Przygotowujemy się. 15 maja będzie cały raport o stanie bezpieczeństwa. Przedstawię to rządowi" - powiedział Pilch na antenie Radia Kraków.
Pytany, co znajdzie się w raporcie, wojewoda odpowiedział: "Pokaże, że jesteśmy gotowi logistycznie i pod względem bezpieczeństwa. Przedstawimy też ilość wolontariuszy, harcerzy, wojska, policji, OSP. Oni będą wspierać działania".
Kilka tygodni temu telewizja TVN24 ujawniła raport Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Eksperci z RCB doszukali się w Brzegach wielu zagrożeń, które mogą narazić życie i zdrowie uczestników wydarzenia. Raport, datowany na 18 marca, zalecał rozważenie zmiany miejsca.
ŚDM w Brzegach. Eksperci zalecają zmianę miejsca, a Kościół modlitwę
Po ujawnieniu raportu strona kościelna błyskawicznie odpowiedziała, że miejscem czuwania i mszy z udziałem papieża nadal są Brzegi.
- Znamy ten raport od 20 marca i nie jest on dla nas zaskoczeniem. Nie neguje on Brzegów jako miejsca centralnego spotkania, natomiast stanowi materiał dla rządu i służb, które mają za zadanie analizę i znalezienie rozwiązań problemów, które tam istnieją - mówił bp Damian Muskus, koordynator generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM.
Raport kościelny o stanie przygotowań do ŚDM
26 kwietnia komisja duchownych i ekspertów od bezpieczeństwa przyleciała z Watykanu, by sprawdzić Kraków przed Światowymi Dniami Młodzieży. Byli na Błoniach, w Tauron Kraków Arenie, następnie śmigłowcami polecieli do Brzegów pod Wieliczką.