Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sensacja w Lanckoronie! Mieszkańcy nie chcą żyć w mieście

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Głosowanie zorganizowano w niedzielę w pięciu lokalach wyborczych: w Lanckoronie, Izdebniku, Skawinkach, Jastrzębi i Podchybiu.
Głosowanie zorganizowano w niedzielę w pięciu lokalach wyborczych: w Lanckoronie, Izdebniku, Skawinkach, Jastrzębi i Podchybiu. arch.
Pomysł nadania Lanckoronie praw miejskich, forsowany przez wójta Tadeusza Łopatę legł w gruzach? Mieszkańcy gminy Lanckorona w głosowaniu sprzeciwili się proponowanym zmianom. Co teraz? Czytaj w środę "Gazetę Krakowską".

W niedzielę, 26 czerwca, we wszystkich sołectwach gminy zorganizowano głosowanie, w formie ankiety do wypełniena.
Formularz zawierał tylko jedno pytanie: „Czy jest Pan/Pani za nadaniem statusu miasta miejscowości Lanckorona?”

- Zainteresowanie jest spore a odbiór propozycji pozytywny - przekonywał wójt Tadeusz Łopata.

Wójt podkreśla, że propozycja przywrócenia praw miejskich wyszła od mieszkańców. Wskazywano na liczne korzyści: szansa na lepszy dostęp do lekarzy, pozyskanie funduszy unijnych dla miast i utworzenie komisariatu policji.

Pomysł, jak się okazało, nie wszystkim się spodobał. Za przywróceniem praw miejskich opowiedziało się 108 osób, przeciwko było ponad sto więcej. Na "nie" oddano 238 głosów.

Na dodatek wyjątkowo niska była frekwencja. Do urn przyszło dokładnie 375 osób, czyli 7 procent z ponad 4 tysięcy uprawnionych do głosowania w gminie.

Skąd taki wynik?

Opozycyjne wobec poczynań wójta Stowarzyszenie Mieszkańcy Razem ostrzegało przed kosztami tej zmiany.

- Wprowadzenie nazw ulic, wymiana dokumentów będzie drogo nas kosztować a na dodatek stracimy możliwość pozyskania dotacji dla gmin wiejskich - mówił Krzysztof Chorąży, prezes Stowarzyszenia.

Choć wyniki głosowania nie maja mocy administracyjnej, to teraz projekt nadania praw miejskich może wylądować w koszu.

Gdyby mieszkańcy w większości odpowiedzieli twierdząco na zadane pytanie, gmina mogła formalnie rozpocząć starania o odzyskanie dawnego statusu.

Prawa miejskie nadaje Rada Ministrów. Wcześniej gmina musi wystąpić ze stosownym wnioskiem, za pośrednictwem wojewody, do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Dokument musi zawierać m.in. uzasadnienie oraz wynik konsultacji z mieszkańcami. Dziś wiadomo, że nie jest on korzystny, a forsowanie go wbrew woli mieszkańców może nie przynieść skutku.

Wójt Tadeusz Łopata zapowiada, że nie powiedział jeszcze w tej sprawie ostatniego słowa. Jaki ma plan?
O tym napiszemy w środowym wydaniu "Gazety Krakowskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska