https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sensacja w rundzie wstępnej Pucharu Polski. Garbarnia Kraków wyeliminowała Sandecję Nowy Sącz!

Artur Bogacki
Garbarnia pokonała Sandecję
Garbarnia pokonała Sandecję Andrzej Wiśniewski
W meczu rundy wstępnej Fortuna Pucharu Polski, rozegranym 9 sierpnia, niżej III-ligowa Garbarnia Kraków wygrała z II-ligową Sandecją Nowy Sącz. Mecz odbył się na stadionie krakowskiej drużyny. Oto relacja i zdjęcia.

Sandecja Nowy Sącz - Garbarnia Kraków 1:2 (1:1)

Bramki: 1:0 Wróbel 14 karny, 1:1 Sutor 33 karny, 1:2 Grzybowski 90+7.

  • Sandecja: Tokarz - Greniec, Rutkowski, Słaby - Bryła (73 Nawotka), Vaclavik (46 Gołębiowski), Kwietniewski (64 Marcinho), Potoma, Stankiewicz (64 Talar) - Wróbel, Mas.
  • Garbarnia: Zagórowski - Morys, Kajpust, Czekaj, Cukrowski - Sutor (46 Grzybowski), Żurek, Nowak (60 Moskiewicz), Sowiński (46 Dziedzic), Wątroba (60 Seweryn) - Durda (78 Klec).
  • Sędziował: Damian Gawęcki (Kielce). Żółte kartki: Słaby, Nawotka - Żurek (dwie), Czekaj, Grzybowski, Cukrowski; czerwona kartka: Żurek (54).

Sandecja prowadziła z Garbarnią w PP

Sądeczanie szybko objęli prowadzenie. W 14 min karnego (za faul Daniela Morysa na Michale Stankiewiczu) bez problemu wykorzystał Jakub Wróbel. Faworyt w I połowie miał inicjatywę, później przed dużymi szansami stanęli Wróbel w 21 min (choć strzał głową zupełnie mu nie wyszedł) i Maciej Mas w 26 min (bramkarz obronił).

Zamiast wyczekiwanej drugiej bramki dla Sandecji, padł gol wyrównujący dla III-ligowca. Karol Wątroba wywalczył karnego, którego pewnie wykonał Jakub Sutor (33 min).

Sądeczanie w końcówce I połowy jeszcze stworzyli konkretne okazje. Najpierw w zamieszaniu piłka trafiła w głowę stojącego tuż przed linią Michała Czekaja, potem spudłował Mas.

Garbarnia w osłabieniu ograła Sandecję w Pucharze Polski. Złoty gol Grzybowskiego

W II połowie układ sił szybko zmienił się na niekorzyść krakowian, bo w 54 min czerwoną kartkę dostał Bartosz Żurek. To jednak garbarzom... dodało skrzydeł. Kacper Durda z bliska uderzył za słabo, a następnie w kotłowaninie po rożnym nikt nie kopnął piłki do siatki; kilka minut później zza "16" wyraźnie przestrzelił Karol Dziedzic. A tylu takich szans umowni goście tego meczu wcześniej nie mieli.

Emocje rozgorzały na dobre. Starcie w polu karnym Marcinho i Dziedzica sędzia zinterpretował jako faul gracza Garbarni i przyznał Sandecji "11". Po analizie VAR jednak zmienił decyzję!

W 89 min piłkę meczową dla ekipy z Nowego Sącza miał Marcinho, po kontrze nie trafił do praktycznie pustej bramki. W doliczonym czasie Wróbel został zablokowany, po chwili zatrzymał go Piotr Zagórowski.

To się zemściło, bo w 90+7 min gola dla Garbarni strzelił Feliks Grzybowski! To jednak nie był koniec emocji, sądeczanie domagali się jeszcze karnego za zagranie ręką rywala, ale sędzia zakończył po tej akcji mecz.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska