Danuta Szaflarska urodziła się w Kosarzyskach, dzielnicy nadpopradzkiego miasteczka Piwnicznej-Zdroju, Aktorską przygodę rozpoczynała na scenie Teatru Robotniczego w Nowym Sączu, gdy jeszcze była uczennicą. Do dziś chętnie odwiedza rodzinne strony. Nie tak dawno wystąpiła na scenie sądeckiego Teatru Robotniczego, którzy działa przy Miejskim Ośrodku Kultury w jednej ze sztuk prezentowanych w ramach Jesiennego Festiwalu Teatralnego.
W Piwnicznej-Zdroju jej imię nadano Miejsko Gminnemu Ośrodkowi Kultury, który wcześniej rozbudowano i zmodernizowano. Wkrótce po tej ubiegłorocznej uroczystości znakomita artystka odwiedziła ‚swoją" placówkę.
Urodzinowej gali na cześć Danuty Szaflarskiej nie zorganizowano w Piwnicznej ani w Nowym Sączu. Delegacja jej rodzinnego miasta pojechała do Warszawy. Spotkanie – niespodzianka odbyło się w Teatrze Rozmaitości, gdzie Danuta Szaflarska, nadal gra w spektaklach.
Tym razem dla niej w warszawskim teatrze zagrała kapela Czarnych Górali, czyli tych mieszkających jedynie w Piwnicznej i kilku ościennych wioskach. Zatańczył i zaśpiewał Zespół Regionalny Dolina Popradu, który działa w Piwnicznej. Nie cały zespół, a jedynie jego cztery pary.
Delegacji składającej życzenia urodzinowe Danucie Szaflarskiej przewodziła Janina Janur, dyrektorka Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury im. Danuty Szaflarskiej w Piwnicznej.