Heynen miał umowę do września 2020 r., w tym roku głównym celem były igrzyska olimpijskie. Z powodu zagrożenia koronawirusem przesunięto je na przyszły sezon. Belg deklarował dalszą chęć współpracy, ale sprawa jej podtrzymania się przedłużała, bowiem trener ponoć zażądał większych pieniędzy. W związku z sytuacją epidemiologiczną PZPS szuka oszczędności, więc zrobił się problem. Ostatecznie na początku maja stronom udało się dojść do porozumienia.
"Jestem bardzo szczęśliwy, że nadal będę trenerem Reprezentacji Polski. Pracuję ze świetnymi ludźmi we wspaniałym kraju i mam nadzieję, że będziemy wszyscy dzielić radość 7 sierpnia 2021 r. Wasz trener." - napisał Belg na Twitterze.
Heynen z ekipą Biało-Czerwonych pracuje od lutego 2018, ma na koncie sukcesy. M.in. obronił złoty medal MŚ (2018), w 2019 r. zdobył brązowe krążki Ligi Narodów (wspólnie z trenerem Jakubem Bednarukiem) i mistrzostw Europy. Wywalczył też awans na IO w Tokio.
