https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siłowe przekroczenie granicy i kolejne prowokacje białoruskich służb. „Puszczany był hymn Polski”

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
twitter.com/Straz_Graniczna
– W czasie siłowego forsowania granicy, które było koordynowane przez służby białoruskie, które oślepiały nas laserami, nagrywały, wczoraj puszczany był także hymn Polski. Naszym zdaniem była to eskalacja naszych emocji, podnoszenia napięcia – mówiła ppor. Anna Michalska, rzecznik prasowa Straży Granicznej.

Rzecznik prasowa Straży Granicznej, ppor. Anna Michalska poinformowała, że w środę największe siłowe przekroczenie granicy miało miejsce ok. godz. 19:00 na odcinku w okolicach Czeremchy.

– Osoby były agresywne, rzucały kamieniami, konarami drzew. Około 230 osób przeszło na stronę polską, na odległość kilku – kilkudziesięciu metrów. Te osoby zostały pouczone o opuszczeniu terytorium Polski. Po naszej stronie zostało siedem osób. Pięć osób trafiło do szpitala. Osoby te były wycieńczone, brały udział w siłowym forsowaniu granicy, więc zdarzały się również obtarcia. Ich stan zdrowia jest stabilny. Dwie osoby z grupy, która wtargnęła na teren RP, zostały przewiezione do placówek Straży Granicznej i na razie tam przebywają. Są to ojciec z synem. Czekają na kobietę, która jest w szpitalu – mówiła.

Ppor. Anna Michalska przekazała, że „w czasie siłowego forsowania granicy, które było koordynowane przez służby białoruskie, które oślepiały nas laserami, nagrywały, wczoraj puszczany był także hymn Polski”. – Naszym zdaniem była to eskalacja naszych emocji, podnoszenia napięcia – dodała.

Rzecznik prasowa Straży Granicznej wskazała, że „nasi funkcjonariusze, żołnierze, wychodząc tak naprawdę codziennie na służbę, nie wiedzą, jak wieczorem się skończy ta służba”. – Czy wrócą prosto do domów wy służby, czy tak jak ostatnio się zdarza, że mogą trafić do szpitali? Napięcie, eskalacja emocji na granicy, jest ciągle bardzo duża. Proszę o pytania. Zdarzenia państwo opublikowali film nawet kilka minut naście minut – wyjaśniła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
Po stronie białoruskiej Hymn Polski a po stronie polskiej reklamy PROVIDENTA i innych LICHWIARSKICH instytucji.
w
wyj wojtyło !
Pisiory są generalnie za głupie, żeby sobie poradzić z tą sytuacją. A wystarczy zorganizować w PL np. grupę katolickich wieśniaków, i ich przegonić na stronę BY. Najlepiej, aż pod pałac Łukaszenki, i przy wtórze hymnu rosyjskiego.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska