https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skasuj bilet dokładnie, inaczej grozi Ci mandat

Piotr Rąpalski
W pośpiechu i tłoku często nie patrzymy, jak kasujemy bilet
W pośpiechu i tłoku często nie patrzymy, jak kasujemy bilet Marcin Makówka
Będziemy musieli bardziej uważać, jak kasujemy bilety. Urzędnicy mają zaostrzyć przepisy i dokładnie ustalić, gdzie powinien znaleźć się nadruk z kasownika. Równocześnie chcą podnieść kary za jazdę na gapę ze 150 zł do 240 zł. Pasażerowie są zbulwersowani planowanymi zmianami. Nie mają wątpliwości, że to kolejna próba łatania ich kosztem dziurawej kasy miejskiej. Urzędnicy nie kryją, że po wprowadzeniu zmian przewidują wzrost wpływów do budżetu, ale nie potrafią go oszacować.

Czytaj także: Wyższe kary za jazdę komunikacją miejską bez biletu

Pracownicy miejskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu przekonują jednak, że głównym powodem wprowadzenia zmian jest orzeczenie sądu. - Mówi ono, że nie można obciążać pasażerów odpowiedzialnością za nieprawidłowe działanie kasowników - dowiedzieliśmy się w ZIKiT.

Jeśli kasownik jest zepsuty i źle wydrukował nam bilet, kontrolerzy łatwo to sprawdzą za pomocą kartki papieru. Nie powinni wtedy wlepić nam mandatu. Czasem jednak są sytuacje, które ciężko udowodnić. - Nieraz zdarzyło mi się, że autobus ruszył i nadruk wyszedł krzywo lub niecały. Kierowca zawsze zapewniał, żebym się nie martwił - opowiada Maciej Kasprzak, informatyk. - W wielu autobusach ciągle są te stare atramentowe kasowniki. Liczby czasem się rozmazują - mówi Katarzyna Liszka, studentka UJ. Wtedy pasażer mandat dostanie i nie będzie ratunku u kierowcy.

MPK nie chce komentować zmian proponowanych przez ZIKiT. - Faktycznie dziś kierowcy pomagają pasażerom, potwierdzając ważność biletów - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK . Prowadzący proszą pasażera, aby został w pobliżu na wypadek kontroli albo robią parafkę na bilecie.

- Jeśli zmiany wejdą w życie, zostaniemy bez wsparcia w konfrontacji z kontrolerami - kwituje Kasprzak. Wtedy pozostanie nam tylko przyjęcie mandatu, a potem złożenie odwołania w MPK. Obecnie takich przypadków jest kilkadziesiąt tysięcy rocznie.
Zmiana uchwały wprowadzi też zapis, że bilety trzeba będzie kasować tak jak wskazuje na to instrukcja. Nadruk powinien pojawić się wzdłuż napisu "tu kasować". Problem w tym, że jest on słabo widoczny, szczególnie dla osób starszych. - Niewiele pasażerów zwraca teraz uwagę, z której strony kasuje bilet . Ludzie zwyczajnie będą się mylić - prorokuje Wanda Sasin, mieszkanka osiedla Podwawelskiego.

Projekt uchwały w tej sprawie w przyszłym tygodniu trafi na sesję rady miasta. Zapowiada się gorąca dyskusja. - Mamy sporo pytań do prezydenta i urzędników - mówi Dominik Jaśkowiec z PO.


Zgłoś skargę

W razie zastrzeżeń co do wystawionego mandatu pasażerowie mogą złożyć odwołanie.
Należy udać się osobiście do sekcji kontroli biletów przy ul. Wawrzyńca 13 lub zatelefonować pod numer 12 254 13 12. Skargę można też wysłać drogą mailową na adres [email protected]
Trzeba mieć ze sobą błędnie skasowany bilet i pamiętać, jaką linią i o której godzinie jechaliśmy.

Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!

Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 35

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
zapłaciłam karę za to, że chciałam skasować bilet, więc wszystko jest możliwe.
G
Gość
Traktują nas bez wyjątku wszystkich jako potencjalnych przestępców. Ja - "normalny uczciwy ludź" - kupiłam dzisiaj sześć biletów (jeżdżę na uczelnię codziennie, a na kilka dni przed świętami miesięczny się nie opłaca). Wsiadam sobie elegancko do tramwaju, siadam koło kasownika, żeby wyciągnąć sobie bilet z portfela, wstaję, żeby go skasować, dokładnie w tej sekundzie pani kontrolerka ogłasza się z kontrolą i twierdzi, że nie miałam zamiaru skasować biletu.

Może sobie Pan/Pani twierdzić, że "normalnych uczciwych ludzi" to nie dotyczy, kontrolerzy są innego zdania.
k
kmwtw
Dodam jedynie, że w niektórych KRG6 już głowice mają połamane igły - i że niby pasożyt ma odpowiadać za to ?
Kumaci wiedzą ocb...
k
kaczor
jak cię złapią kanary i wypiszą karę to postaraj się od kogoś odkupić skasowany bilet następnie udaj się na Wawrzyńca i go okaż powiedz że ci się zapodział w czasie kontroli byłaś zdenerwowana zapłacisz opłatę manipulacyjną 10 zł i po sprawie
f
foksmolder
jeżeli autobus w ogóle nie przyjedzie, wtedy pasażerowie którzy czekali na przystanku osobiście udają się na Wawrzyńca zapłacić mandaty.
l
lolek
kiedy przyjdzie czas rozpieprzenia tej bandy zikitu i jasnie nam panujacego taczki jusz czekaja oby jak najswzybciej
x
xxxxxx
jestem pracownikiem mpk i wiem jakie sam kasowniki w tranwajach i ten co to wymyslił jest poje......tranwaje i autobusy dostaja zrywy wczasie jazdy i nie zawsze jest możliwe dobre skasowanie biletu a w wagonach N105 sam jeszcze stare kasowniki tuszowe ktore się rozmazuja
p
pozdrawiam
To nie mandat tylko "opłata dodatkowa". Za niewyraźny wydruk z winy niesprawnego kasownika nie odpowiada pasażer (taki wyrok już zapadł i nie można go uchylić). Nie ma sprawy - dla uczciwie korzystających z KM dodatkowa opłata nie stanowi problemu. Nowy wzór biletów posiada już białe pola na nadruk, oby pasowały do kasowników (stare drukują na odwrocie... ). Reszta dyskusji oraz sam tekst dziennikarski są na niestety niskim poziomie, dlatego tyle w "tym temacie"
139
Więc wsiądź sobie, uczciwy i normalny człowieku, do takiego np. 139 w którym są stare atramentowe kasowniki. Najlepiej, normalny uczciwy człowieku, w godzinie szczytu. I skasuj bilet, albo chociaż spróbuj. Jeżeli ci się rozmaże, normalny uczciwy człowieku, nie miej pretensji, że masz zapłacić karę, bo przecież ciebie ten nowy przepis w żadnym wypadku dotyczyć nie może. Dotyczy tylko złodziei, a nie normalnych uczciwych ludzi.
Najwyraźniej niektórzy nie wynieśli z podstawówki umiejętności czytania ze zrozumieniem. Normalny uczciwy człowieku.
P
Pasażer
Ja wszystko rozumiem oprócz jednego - dlaczego pasażer ma płacić mandat za fatalny stan techniczny kasownika, albo np. autobus czy tramwaj - ruszając - szarpnął pasażerem i nadruk wyszedł niewyraźny ? Niech ZikiT poszuka tych 6 milionów co "wyciekły" z kasy, a nie wyciąga od pasażerów coraz to większych kwot za bilety (albo za ich brak !)!
k
kruk
To już naprawdę bezczelne, że złodzieje zbulwersowani są wyższymi karami za ich kradzież.

Normalnym, uczciwym ludziom to przeszkadzać nie może, bo przecież nie kradną; to znaczy, że kary ich nie dotyczą.
s
s.
W duchu "płacimy kary za niesprawne kasowniki" proponuję:
jak autobus spóźniony przyjedzie na przystanek to wsiadający płacą mandaty za spóźnienie autobusu.
jeśli autobus jest przepełniony i pasażerowie się nie mieszczą, to ci, którzy zostali na przystanku płacą kary.
A jeśli tramwaj się w ogóle wykolei! Zrzuta po parę stówek na akcję ratunkową!
No i oczywiście jeśli będzie wypadek z winy kierowcy to wszyscy pasażerowie poszkodowani w wypadku powinni wypłacać wysokie odszkodowania ZIKiTowi.
k
kkk
stronie biletu. Ale na kasowniku nie ma zakow czy kasuje bilet z gory czy z dolu. Ci urzednicy to jednak sa uposledzeni umyslowo cokolwiek.
L
LoLa
ZIKIT to jakaś pomyłka... im się poprostu w d... poprzewracało ;/ Jak można normalnie skasować bilet będąc w zatłoczonym autobusie który oczywiście jedzie??? to oczywiste że zdarzy się krzywo skasować itp... Może najpierw niech zajmą się problemem zatłoczonych autobusów a nie robią z pasażerów oszustów!!!
Skoro oni mają skłonności to oszukiwania i matactwa to nie znaczy, że każdy obywatel Krakowa tak ma!!!!
v
vgwee
no to macie co chcecie
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska