Skawina. Młody mężczyzna ukradł samochód, uszkodził oponę i porzucił pojazd

3 marca 2021, 22:46

Złodziej samochodu 23-latek został namierzony przez policję w dniu zgłoszenia kradzieży

Z prywatnej posesji w Skawinie zginął samochód - osobowa mazda. Sprawcą okazał się 23-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Złodziej niedługo nacieszył się zdobyczą. Po kilku kilometrach kradziony pojazd odmówił posłuszeństwa, wiec złodziej go porzucił. Policjanci odnaleźli samochód, a niedługo potem złodzieja z narkotykami.

FLESZ - OFE zlikwidowane. Masz pięć miesięcy na decyzję

Kradzież miała miejsce 23-latek w nocy z 27 na 28 lutego tego roku. Mazda zginęła z nieogrodzonej posesji w Skawinie. O czym właściciel powiadomił funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Skawinie

Jeszcze tego samego dnia policjanci odnaleźli poszukiwany samochód porzucony niedaleko miejsca kradzieży. Mazda miała uszkodzoną oponę. Mając dobre rozpoznanie lokalnego środowiska, kryminalni ze Skawiny wytypowali 23-latka bez stałego miejsca zamieszkania

- informuje podkom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Mundurowi zatrzymali złodzieja 1 marca na stacji PKP w Borku Szlacheckim. Przy okazji znaleźli przy nim śladowe ilości marihuany i 5 tabletek ecstasy.

Mężczyzna przyznał się do kradzieży pojazdu. Jak oświadczył podczas jazdy w samochodzie nagle wyłączył się silnik, przez co wjechał na krawężnik przebijając oponę. Nie mogąc kontynuować jazdy porzucił mazdę

- dodaje rzeczniczka policji.

2 lutego 23-latek usłyszał zarzuty: krótkotrwałego użycia pojazdu i posiadania narkotyków. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat więzienia. Odzyskany samochód policjanci zwrócili właścicielowi.