Skoki w Trondheim na kolejnym nowym obiekcie. Wyniki treningu były obiecujące
We wtorek w PŚ w Trondheim rywalizowano na skoczni normalnej, dzisiaj - na dużej. Przypomnijmy, że dla obu obiektów to debiut w Pucharze Świata. Zbudowano je od postaw w miejscu starych, w ramach przygotowań do MŚ 2025. A te piersze zmagania na nowej skoczni nie były dla Polaków udane...
Sesja treningowa przed konkursem przyniosła mieszane uczucia w naszej ekipie, ale i duże nadziej. W pierwszej jej serii najlepszy z Polaków był Kamil Stoch - 9. miejsce. Aleksander Zniszczoł uplasował się dużo niżej, skoczył wtedy tylko 108 m. A drugim skoku miał wyniki były na drugim biegunie, bo uzyskał największą odległość całego treningu - 143 m (i 1. miejsce).
Niezłe wyniki Polaków w I serii PŚ w Trondheim. Skoki na miarę awansu całej piątki
Pytanie brzmiało, co uda się z tego powtórzyć w głównych zawodach? Trzeba przyznać, że poszło nieźle, bo przecież do drugiej serii Polacy awansowali w komplecie (cała piątka). A od takich wyników w Pucharze Świata już odwykliśmy... Mogliśmy się przyzwyczaić, niestety, do tego, że Polacy zazwyczaj się w drugiej i trzeciej dziesiątce.
Z tego schematu wyłamał się 9. Dawid Kubacki (z tym, że z dużą, 9,3 pkt, stratą do podium). Zadowolony - jak na obecny poziom - mógł być 13. Kamil Stoch, pewne więcej oczekiwali 17. Aleksander Zniszczoł, 24. Piotr Żyła i 27. Maciej Kot.
Na półmetku rządzili Austriacy. Prowadził lider klasyfikacji PŚ i Raw Air - Stefan Kraft, który wyprzedzał o 0,2 pkt rodaka Daniel Tschofeniga i o 6,8 pkt Jan Hoerla.
KLASYFIKACJA PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH
W drugiej serii PŚ w Trondheim Polacy mieli gorsze skoki. Wyniki mogły być dzisiaj lepsze
Druga seria zaczęła się dla nas źle, wyniki po dwóch pierwszych skokach były dużo poniżej oczekiwań. Kot miał tylko 111,5 m. Żyła niby tyle co w pierwszej serii - 127 m - ale przy znacznie większych odległościach (np. 140 m Karla Geigera, który był klasyfikowany na tej samej pozycji po I serii) było to za mało. Ostatecznie Polacy sklasyfikowani zostali na dwóch ostatnich miejscach w "30".
Zniszczoł po swoim skoku (129 m) też był niżej na liście. Stochowi sumarycznie poszło jeszcze gorzej, znalazł się za kolegą z kadry.
Kubacki uzyskał największą odległość z Biało-Czerwonych - 130,5. Co z tego, skoro nie obronił miejsca w czołowej "10", spadł na 14.
Kolejność na podium nie zmieniła się, wygrał Kraft. A dominację Austriaków podbili 4. Daniel Huber i 6. Michael Hayboeck!
Wyniki PŚ w skokach narciarskich w Trondheim (13.03)
- 1. Stefan Kraft (Austria) 291,8 (137,5 i 134 m)
- 2. Daniel Tschofenig (Austria) 290,8 (135 i 132,5 m)
- 3. Jan Hoerl (Austria) 288,8 (130,5 i 138 m)
- ...
- 14. Dawid Kubacki 128,1 (127,5 i 130,5 m)
- 18. Aleksander Zniszczoł 256,5 (124 i 129 m)
- 19. Kamil Stoch 125,9 (124,5 i 128,5 m)
- 29. Piotr Żyła 236,5 (127 i 127 m)
- 30. Maciej Kot 207,7 (124,5 i 111,5 m)
