RELACJA LIVE
Oto oficjalne wyniki
1AUSTRIA 999.7
2GERMANY 987.2
3POLAND 986.7
4NORWAY 983.1
5JAPAN 889.8
6SLOVENIA 868.7
7CZECH REPUBLIC 843.7
8SWITZERLAND 802.3
9FINLAND 394.1
10ITALY 380.2
11UNITED STATES 363.0
12KAZAKHSTAN 278.1
Stefan Kraft skacze 134,5 m i przypieczętowuje wygraną Austriaków. Ich nota to 999,7 pkt. Polacy zajmują trzecie miejsce
Oto skok Macieja Kota w Eurosporcie
Maciej Kot zapewnia nam miejsce na podium. POLACY KOŃCZĄ DRUŻYNÓWKĘ NA TRZECIM MIEJSCU! pic.twitter.com/7pt25ZhMd0
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 11 marca 2017
Maciej Kot tylko 128,5 m. Nota Polaków 986,7 pkt. o 0,5 pkt gorsza od Niemców
Andreas Wellinger nokautuje 134,5 m. Nota Niemców 987,2 pkt
Johan Andre Forfang skacze 127,5 m. Nota Norwegów to 983,1 pkt
Oto skok Dawida Kubackiego
ŚWIETNY KUBACKI! Walczymy o wygraną pic.twitter.com/RAlaRlgBtI
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 11 marca 2017
Dawid Kubacki skacze 127 m. Polska nadal druga, ale do Austrii tracimy tylko 1,3 pkt. Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej grupie
Markus Schiffner psuje swój skok. Austriak skacze tylko 121,5 m
Ruchard Freitag tylko 124,5 m. Niemcy mają notę 858,5 pkt. Ich przewaga nad Norwegami wynosi już tylko 1,6 pkt
Na rozbiegu przedostatnia grupa. Daniel Andre Tande skacze 131 m. Brawa dla Norwegów ich nota to 856.9 pkt
Manuel Fettner 127,5 m, a Kamil Stoch 129,5 m. Mozolnie odrabiamy straty. Do prowadzących Austriaków tracimy już tylko 5,3 pkt
W drugiej grupie Robert Johansson skacze 131 m, a Stephan Layhe 127 m. Niemcy znów tracą
Oto wspaniały skok Piotrka Żyły na antenie Eurosportu
Ależ mocny jest dziś Żyła. Wracamy na wirtualne podium w #Holmenkollenpic.twitter.com/qRUTDBIsS1
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 11 marca 2017
Wyniki live
Piotrek Żyła pokazuje klasę 132,5 m to najdłuższy skok w tej grupie. Polacy awansują na trzecie miejsce nota 617,3 pkt
Michael Hayboeck skacze 130 m - Austria obejmuje prowadzenie - 621,2 pkt
Markus Eisenbichler osiąga taką samą odległość 122,5 m to nie wystarczy Niemcom do utrzymania prowadzenia - nota 618,8
Andreas Stjernen skacze 122,5 m Nota Norwegów po pięciu skokach 602,7 pkt
Rozpoczęła się seria finałowa
Maciej Kot skacze tylko 124,5 m. Polacy sporo tracą w tej grupie i z notą 485,9 pkt spadamy na czwarte miejsce. Do prowadzących Niemców tracimy blisko 18 pkt
Stefan Kraft jest w świetnej formie, Skacze 133 m. Nota Austrii to 500,3 pkt. Sporo nadrobili Austriacy do Niemców
Andreas Wellinger skacze 126,5 m. Niemcy z notą 503,8 pkt prowadzą
Johann Andre Forfang skacze 127,5 m. Norwegowie prowadzą. Jaka będzie odpowiedź innych faworytów?
O podium w Oslo walczą cztery drużyny: Norwegia, Niemcy, Austria i Polska. Zobaczymy jaka będzie kolejność po pierwszej serii.
Dawid Kubacki też nie najlepiej 119,5 m. Polacy spadają na drugą lokatę z notą 370,5. Do prowadzących Niemców tracimy prawie 10 pkt. Trzeci są Norwegowie - o 9 pkt za nami
Austriak Markus Sciffgner psuje skok skacze tylko 117,5 m i Austriacy przegrywają teraz z Norwegami
Richard Freitag z dobrej strony pokazał się w kwalifikacjach. W konkursie drużynowym też nieźle skoczył - 129 m. Nota Niemców 380,3 pkt
Czas na emocje w trzeciej grupie. Na rozbiegu trzeci zawodnik PŚ Daniel Andre Tande. Norweg skacze 121 m
Po krótkich skokach drugiej grupy sędziowie wydłużyli rozbieg. Trzecia grupa skacze z 12 belki.
Oto skok Kamila Stocha, po którym Polacy wyszli na prowadzenie
Kamil Stoch pozamiatał. PROWADZIMY! pic.twitter.com/NO2Xk2hXPz
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 11 marca 2017
Wrzawa na trybunach, bo na rozbiegu stanął Kamil Stoch. Lider PŚ skoczył najdalej w tej serii 124 m i Polska objęła prowadzenie 256,8 pkt. Austrię wyprzedzamy o 2,3 pkt
Odpowiedź Austriaków to skok na 123,5 m Manuela Fettnera. Austriacy prowadzą o 0,7 pkt przed Niemcami
Stephan Leyhe skacze 122,5 m. Niemcy wyprzedają Norwegów o ponad 15 pkt
Zaczynają się emocje w drugiej grupie. Norweg Robert Johansson skacze tylko 114,5 m. Norwegowie obejmują prowadzenie, ale raczej w tej serii stracą dystans do najlepszych
Po dalekich skokach w pierwszej grupie przed drugą grupą skoczków sędziowie obniżyli rozbieg o dwie belki. Teraz zawodnicy startują z 11 belki
Oto skok Piotra Żyły na antenie Eurosportu
PETARDA ŻYŁY! Dobrze zaczynamy drużynówkę w Oslo pic.twitter.com/rl51vNZ7Rh
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 11 marca 2017
Pierwszą grupę kończy Piotrek Zyła, Wiślanin skacze 132 m i Polacy z notą 131,9 zajmują trzecie miejsce tracąc do Austriaków 2,2 pkt
140 m skacze również Austriak Michael Hayboeck. Sędziowie odjęli mu mniej punktów za wiatr i Austria prowadzi 134,1 pkt
Niemiec Markus Eisenbichler długo czekał ma start, bo mocno wiało, a potem przeskoczył skocznię. Wylądował na 140 m i omal nie podparł skoku. Niemcy prowadzą z notą 133,2 pkt
Norwegowie mają u siebie apetyt na podium. Andreas Stjernen skacze 131.5 m. Wikingowie obejmują prowadzenie
Na trybunach skoczni dominują polskie flagi. Kibice wiedzą kto jest faworytem rywalizacji
Jako pierwszy skakał Kazach, po nim Włoch, ale my czekamy na lepszych zawodników
Temperatura w Homenkollen to trzy stopnie na plusie. Wiatr też za bardzo nie przeszkadza, więc zapowiada się ciekawy konkurs
Jako pierwszy w polskim zespole skakać będzie tradycyjnie Piotrek Żyła
W konkursie wystąpi 12 drużyn. Polacy mają numer 12 i skakać będą w każdej grupie jako ostatni
Holmenkollen, gdzie rozegrane zostaną dzisiejsze zawody, to kolebka narciarstwa. Wie o tym doskonale Justyna Kowalczyk, któras w niedzielę będzie tu rywalizować w biegu na 30 km
Rozpoczynamy relację live z konkursu drużynowego. W serii próbnej najdalej skoczył Austriak Stefan Kraft - 134 m, a drugi był Kamil Stoch - 130,5 m, a czwarty Maciej Kot - 128 m. To dobry prognostyk
RELACJA LIVE
Polacy są głównymi kandydatami do zwycięstwa nie tylko dlatego, że są aktualnymi mistrzami świata w drużynie. Nasi skoczkowie prowadzą także w klasyfikacji Pucharu Narodów z przewagą ponad 400 punktów nad Austriakami i Niemcami. Biało-Czerwoni w tym sezonie wygrali dwa konkursy drużynowe PŚ w Klingenthal i Willingen, a w Zakopanem zajęli drugie miejsce.
Trener Stefan Horngacher ma do dyspozycji bardzo wyrównaną grupę i dopiero po piątkowych kwalifikacjach austriacki selekcjoner Polaków podjął decyzję, którzy zawodnicy wystąpią w sobotnim konkursie. Postawił na czwórkę najlepszych w prologu Raw Air, czyli , Żyłę, Stocha, Kubackiego i Kota, którzy będą skakać w takiej właśnie kolejności. Kot, Żyła i Kubacki kwalifikacje zakończyli w czołowej dziesiątce, a lider PŚ był w nich 11, co wyraźnie pokazuje, że nasi skoczkowie ciągle są w wysokiej formie.
Kto może w Oslo zagrozić Polakom? Głównie Niemcy i Austriacy. Liderem tych pierwszych jest Andreas Wellinger, a drugich Stefan Kraft. Raczej nie powinni liczyć się Słoweńcy, którzy poza Peterem Prevcem wyraźnie ostatnio obniżyli loty, ale o podium na własnej skoczni mogą powalczyć Norwegowie świetnie znający obiekt Holmenkollbakken o punkcie HS 134 m. Rekordzistą tej skoczni jest Austriak Andreas Kofler, który przed czterema laty skoczył w Oslo 141 m.
Dzisiejsze zawody tym będą różnić się od wcześniejszych, że wyniki uzyskane przez poszczególnych zawodników zaliczane będą do klasyfikacji turnieju Raw Air obejmującego rywalizację na czterech norweskich obiektach. Nawet więc jeśli jakaś drużyna straci już szansę na dobry wynik, to poszczególni zawodnicy i tak będą starali się odlecieć jak najdalej, by zebrać punkty do indywidualnej klasyfikacji, której zwycięzca zgarnie premię w wysokości 60 tys. euro.
W Oslo na godz. 15.00 wyznaczono dzisiaj serię próbną, a o godz. 16.15 rozpocznie się rywalizacji drużynowa. Na liście startowej rywalizacji znajduje się 12 zespołów - Kazachstan, Włochy, Stany Zjednoczone, Szwajcaria, Finlandia, Czechy, Japonia, Norwegia, Słowenia, Niemcy, Austria i Polska. Do serii finałowej tradycyjnie awansuje osiem czołowych ekip.
Lista startowa
