https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skoki w Zakopanem. Skocznia pusta, a przed skocznią tłumy, grzane wino, zabawa i śpiew

Łukasz Bobek
Mimo obostrzeń, apeli policji i organizatorów skoków, setki - o ile nie tysiące osób - zebrało się przed Wielką Krokwią, by oglądać skoki narciarskie. Były śpiewy, zabawa, grzane wino i trąbki. Na samej skoczni z kolei pustki i cisza.

Tłumy na Puchar Świata w Zakopanem musiały być. Nawet w czasach pandemii. Choć na skoczni nie było ani jednego kibica - zawody odbyły się bez udziału publiczności - tłumy zebrały się przed skocznią. Ludzie stali niemal głowa przy głowie, niektórzy mieli maseczki, niektórzy w ogóle o tym nie myśleli. Wielu zabrało ze sobą szaliku biało-czerwone, czapki biało-czerwone, czy flagi. Ludzie wspólnie śpiewali, grali na trąbkach, kibicowali. Choć tam naprawdę nie do końca wiedzieli, co się dzieje na skoczni. Na ulicy organizatorzy nie wystawili w tym roku wielkiego telebimu. Co więcej, nie było słychać nawet spikera, prowadzącego zawody na skoczni. Wielu oglądało relacje w telefonach komórkowych.

- Nie wpuścili ludzi na skocznię, ale kibice są. Nie mogliśmy nie przyjechać. Jeździmy od długich lat, co roku. Przyjechaliśmy, nawet by postać przed skocznią i dopingować - mówią grupa kibiców z Rybnika.

Kibicującym widoki zasłaniały policyjne samochody, które zaparkowały wzdłuż drogi Bronisława Czecha. Policja co jakiś czas odtwarzała z głośników komunikat o pandemii, o dystansie społecznym i obowiązku zasłaniania ust i nosa.

Na tłumie zarobili przede wszystkim sprzedawcy małej gastronomii pod skocznią. Po grzane wino czy gorącą herbatę przy 10-stopniowym mrozie ustawiały się kolejki.

Jadwiga Emilewicz znalazła się pod ostrzałem po ujawnieniu, że ferie spędzała w górach, a jej trzej synowie korzystali z wyciągi i stoku narciarskiego. Krytykują ją nawet koledzy ze Zjednoczonej Prawicy, a internet zaroił się od MEMÓW. Zobacz na kolejnych slajdach, posługując się klawiszami strzałek, myszką lub gestami >>>

Jadwiga Emilewicz z licencją na skoki w Zakopanem MEMY. Oto ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gajewska o poparciu wyborców dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

A otwieranie restauracji i pubów to też głupota. Bo gdy pojawi się alkohol to nie będzie przestrzegania żadnych obostrzeń covid. Ale Głos codzienne pokazuje otwieranie kolejnych restauracji jako przejaw bohaterstwa, bo przeciwko rządowi zamiast piętnować głupotę i nieodpowiedzialność.

G
Gość

W Polsce nigdy nie bedzie dobrze bo duzo ludzi to asocjalni egoisci i ignoranci. Podczas gdy jedni walcza o zycie i zdrowie , sluzba zdrowia na skraju zapasci inni mysla o zabawie i biznesie.

??

Dlaczego w artykule nie ma informacji ,że łamali prawo. Jasnej prawnej oceny ich czynu. Zdjęcie powinny być z paskami na oczach?

T
Taka pogoda

Ten sam typ człowieka. Jeden zdobywa Kapitol drugi "musi" być pod skocznią Jeden i drugi kontestują prawo. Tylko w USA poniesie karę u nas stanie się lokalnym bohaterem musi czymś zaimponować ( w naszym kraju to głupota budzi podziw). Później się dziwi ,że wszyscy łamią prawo bo jest złe.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Hutnicy z Krakowa protestują w Warszawie. "Zielony Ład niszczy przemysł"

Hutnicy z Krakowa protestują w Warszawie. "Zielony Ład niszczy przemysł"

Piknik Ogrodniczy i bieg w Parku Sanguszków. To będzie niedziela pełna atrakcji

NASZ PATRONAT
Piknik Ogrodniczy i bieg w Parku Sanguszków. To będzie niedziela pełna atrakcji

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska