W obecnym stanie drogą tą ciężko przejechać nawet ciągnikiem. Trzeba byłoby ją utwardzić. Problem w tym, że nie bardzo wiadomo, kto ma to zrobić. - Od siedmiu lat piszę pisma do wójta z prośbą o utwardzenie dojazdu. Bez rezultatu - skarży się Józef Bróg, właściciel gospodarstwa. - Nie chcemy asfaltu. Wystarczyłby zwykły tłuczeń kamienny - dodaje gospodarz.
- Droga nie jest własnością gminy, jest jedynie w naszym władaniu. To nie jest sytuacja jasna pod względem prawnym, nie mamy co do tego gruntu takich praw, jak właściciel, a w tym konkretnym przypadku problem komplikuje fakt, że miejscowi nie bardzo potrafią się dogadać. Absolutnie nie jest tak, że nie chcemy pomóc tej rodzinie - powiedział nam wczoraj wójt Dobrej Benedykt Węgrzyn
Pan Józef za własne pieniądze kilka lat temu utwardził dojazd do swojego domu od strony Szczyrzyca.
Problem w tym, że wiedzie on w bród przez płynącą w pobliżu rzekę, a ta po każdym większym deszczu przybiera, uniemożliwiając przejazd. - Mąż od lipca jeździ na wózku inwalidzkim. Złamał kręgosłup, spadając z drabiny. Miesiąc temu potrzebował pomocy lekarza, ale karetka nie dojechała do nas, bo akurat przez kilka dni padało i nie było szans przedostać się na drugą stronę - opowiada Małgorzata Lis, córka pana Józefa. Lekarz przyjechał do chorego kilka dni później, kiedy wody opadły. Bogu dzięki była to wizyta, którą dało się odłożyć bez szkody dla pacjenta.
Do sprawy wrócimy.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu
Najświeższe relacje, najnowsze informacje z Mistrzostw Świata w siatkówce 2010www.trzeciset.polskatimes.pl