Najpiękniejsze piosenki o miłości w wykonaniu Sławka Uniatowskiego i towarzyszącej artyście Anię Rusowicz rozgrzały niespodziewanie zimową aurę Krakowa. Niezwykły głos i ponadczasowy repertuar to klucz do sukcesu artysty. W ICE krakowska publiczność usłyszała m.in. utwory z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego, Franka Sinatry, Anny Jantar.
"Love story" to tytuł najnowszej trasy koncertowej Sławka Uniatowskiego, podczas której artysta daje drugie życie takim niezapomnianym standardom jak: "Ktoś między nami" z repertuaru Anny Jantar, "Niewiele ci mogę dać" Perfectu, „Something Stupid” Franka Sinatry.
1 kwietnia Sławek Uniatowski wystąpił na scenie ICE Kraków.