Druhowie z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Śnietnicy, Ropie, Bieczu, Klęczanach, Krygu, Gładyszowie i Mszance już zadeklarowali pomoc i chęć uczestniczenia w zabezpieczeniu medycznym Światowych Dni Młodzieży. Z całego kraju zaangażowanych będzie do tego wydarzenia około 3,5 tysiąca strażaków.
- Z każdego małopolskiego powiatu do udzielania pomocy medycznej wysłani będą druhowie ochotnicy. Z danej jednostki OSP musi jechać dwóch strażaków, którzy ukończyli kurs kwalifikowanej pomocy przedmedycznej - informuje druh Krzysztof Kosiba, szef struktur powiatowych OSP.
Dotychczas prawie 20 druhów potwierdziło swój udział, a listy zgłoszeniowe są cały czas otwarte. - Wspierają nas też strażacy z Podkarpacia. Do pomocy zgłosili się druhowie z OSP z Pustej Woli, Skołyszyna i Święcan - dodaje prezes Kosiba.
Strażacy muszą mieć na wyposażeniu torbę medyczną. Dwuosobowe ekipy pracę rozpoczną 30 lipca rano i zakończą następnego dnia późnym wieczorem.
Ilu druhów i strażaków wyjedzie na zabezpieczenie ŚDM będzie wiadomo niebawem. W kulminacyjnym momencie, podczas mszy św. z udziałem papieża Franciszka, która odbędzie się 31 lipca w Campusie Misericordiae w Brzegach pod Wieliczką, zaangażowanych będzie od 500 do 700 strażaków z Małopolski i drugie tyle z innych województw.
- Jesteśmy przygotowani do takiej pracy. W tym okresie nie możemy brać urlopów i mamy być w gotowości. Dla wielu strażaków służba podczas ŚDM nie będzie obowiązkiem, ale wyróżnieniem - podkreśla mł. bryg. Dariusz Surmacz, oficer prasowy KP PSP w Gorlicach. - To przecież pierwsza wizyta papieża Franciszka w naszym kraju - dodaje.