https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Smog. Kraków wraca na "czerwoną ścieżkę"

pb
www.malopolska.pl/powietrze
Po czystym powietrzu, którym krakowianie oddychali w niedzielę możemy już zapomnieć. Stężenie pyłów w poniedziałek od rana zaczęło ponownie rosnąć. Po godzinie 9.00 normy zanieczyszczeń pyłem PM 2,5 i PM przekraczały dopuszczalne stężenia dwukrotnie.

Czytaj także: Urzędnicy twierdzą, że smogu w Krakowie było... za mało

W weekend w całej Małopolsce można było oddychać. Wiatr wywiał szkodliwe zanieczyszczenia, stężenie pyłów spadło do niskich wartości.

W poniedziałek wiatr jednak ucichł, co momentalnie spowodowało wzrost zapylenia. Po godzinie 11.00 stacje monitorujące stężenia pyłów w Krakowie odnotowywały znaczne przekroczenie zanieczyszczeniami.

Stężenie pyłów PM 10 w Krakowie (wartość dopuszczalna 50 μg/m3)

  • Al. Krasińskiego - 134 μg/m3
  • ul. Bujaka - 96 μg/m3
  • ul. Bulwarowa - 124 μg/m3

Stężenie pyłów PM 2,5 w Krakowie (wartość dopuszczalna 50 μg/m3)

  • Kraków, Al. Krasińskiego - 86 μg/m3
  • Kraków, ul. Bujaka - 57 μg/m3
  • Kraków, ul. Bulwarowa - 87 μg/m3

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dr inż Piotr
W ciągu 10 lat ilość samochodów w Krakowie wzrosła o 100%, a udział diesli wzrósł o kilkaset procent.
M
Miastowy
odezwał się, ten co myśli że jak mieszka gdzie indziej, pewnie na wsi w pobliżu KRK to ma takie czyste powietrze że hej
g
gg
Kamienice trzeba szybciej podłączyć do sieci ciepłowniczej jest ich połowa w całym Krakowie,
MPEC nie może zasłaniać się nieekonomicznymi podłączeniami, bo zwarta zabudowa.
.
Narobiliście smrodu to w nim siedźcie. W niedziele wywialo do kogo innego i musieli wasze brudy wdychać. Bardzo dobrze ze nie ma wiatru oby dłużej.
a
awa
nieprawda o smogu powielana z ust do ust...gdy jest mgła (czyli cząstki wody) tlenki siarki SOx i azotu NOx wiążą się z wodą dając żrące kwasy siarkowe, siarkawe, azotowe, azotawe drażniące układ oddechowy...i to jest ten sławny SMOG...natomiast gdy brak mgły (suche powietrze) to tlenki pozostają mniej toksycznymi tlenkami...więc gadanie,że smogu nie ma bo mgły nie ma to nieprawda...tlenki nadal wiszą w powietrzu tylko nie reagują z wodą i są mniej toksyczne! to jest tzw. "ukryty smog"! niewidoczny dla oka bo gazy są niewidoczne. A wiatr co najwyżej może przewiać pyły, które stanowią część zanieczyszczeń powietrza.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska