Uczniowie pod czujnym okiem nauczycieli pokroili produkty i ułożyli je na szwedzkim stole. Następnie wyrecytowali zalety poszczególnych owoców i warzyw. Później każdy z nich mógł wybrać te, które lubi najbardziej i zjeść samodzielnie zrobioną kanapkę.
Dla niektórych z nich było to pierwsze samodzielnie przygotowane śniadanie, bo w domu to rodzice się tym zajmują. - Kanapki są smaczne, fajnie było je zrobić – mówi Emilka Pasternak, która w tym roku rozpoczęła naukę w zerówce. W domu to mama robi jej kanapki.
- To nie pierwsza taka akcja w naszej szkole. Staramy się kształtować w dzieciach dobre nawyki żywieniowe. Dbamy także o ich rozwój fizycznej. W naszej szkole dzieci nie unikają lekcji wychowania fizycznego - mówi Barbara Wróbel, dyrektor.
W tym roku w akcji Śniadanie Daje Moc udział wzięło ponad 6 tys, szkół z całej Polski.