Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół Słopnice. Wojciech Tajduś: To pokazuje nasz potencjał w ofensywie

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Fot. screen YouTube Dariusz Grochal archiwum
Rozmawiamy z trenerem Sokoła Słopnice Wojciechem Tajdusiem.

Po trzynastu rozegranych meczach plasujecie się na wysokim 6. miejscu w ligowym zestawieniu. To chyba dobra pozycja jak na beniaminka?
Zdecydowanie. Nie oszukujmy się, wiele osób przed rozpoczęciem sezonu z racji tego, że jesteśmy absolutnym beniaminkiem skazywało nas na pożarcie. Pozycja w tabeli jest bardzo dobra, ale mamy pełną pokorę do tej ligi i wiemy, że jeszcze wiele pracy przed nami. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i z pewnością w obecnej sytuacji chcielibyśmy znaleźć się w grupie mistrzowskiej, co byłoby jednoznacznie ze spokojnym utrzymaniem.

W Waszych meczach pada dużo bramek. 7, 9 i 5 – to tylko bilans z trzech ostatnich kolejek. Czy jest to spowodowane tym, że stawiacie na otwartą grę?
Mamy drugie miejsce pod względem strzelonych bramek, więc to pokazuje potencjał drużyny w ofensywie. Faktycznie straconych goli mogłoby być mniej, ale my dopiero uczymy się tej ligi. Ostatnie mecze obfitowały w dużą ilość trafień, zarówno strzelonych jak i straconych, były one bez wątpienia bardzo emocjonujące dla kibiców.

Przegrywaliście w dwóch ostatnich potyczkach z rzędu. Czego zabrakło do wywalczenia jakiejkolwiek zdobyczy punktowej?
W obu spotkaniach mierzyliśmy się w topowymi drużynami ligi, bo za takie trzeba uznać obecnego lidera oraz drużynę Unii Tarnów, która w ostatnich sezonach zdominowała ligę. W obu tych spotkaniach podjęliśmy rękawice i nie mamy się czego wstydzić. Oba te mecze mają też wspólny mianownik, czyli to, że zarówno mecz z Lubaniem jak i „Jaskółkami”, kończyliśmy w liczebnym osłabieniu, a przy tej klasie przeciwników ma to duże znaczenie.

Macie młodą i zdolną kadrę. Gdzie ci chłopcy mogą być za kilka lat?
Ktoś kiedyś powiedział, że największym przestępstwem jest niewykorzystanie swojego potencjału i są to bardzo mądre słowa w kontekście sportowców. Nasze kadra opiera się w zdecydowanej większości na młodych, zdolnych wychowankach, którzy grają bez kompleksów i świetnie prezentują się w nowej 4-ligowej rzeczywistości. Coraz więcej klubów, trenerów wyraża zainteresowanie dzwoniąc i pytając o opinie odnośnie niektórych zawodników, których chcą zaprosić do siebie na testy. Życzę każdemu z nich, żeby jak najlepiej się rozwijał, wykorzystał potencjał i na pewno chciałbym, żeby któryś z nich dostał szansę w wyższej klasie rozgrywkowej, a co przyniesie życie - zobaczymy.

W najbliższej kolejce będziecie pauzować. To dobrze czy jednak niekoniecznie?
Rozegramy za to sparing z KS Tymbark, żeby zachować odpowiedni rytm meczowy.

Jeśli koronawirus nie przeszkodzi, ostatni ligowy mecz w tym roku rozegracie w połowie listopada u siebie z Popradem Rytro, przedostatnią drużyną tabeli.
Nie będziemy sugerować się pozycją rywala w ligowej tabeli, bo ona jest w tym momencie myląca. W Rytrze po przyjściu trenera Darka Peciaka, który w mojej opinii wykonuje bardzo dobrą robotę, widać pozytywną zmianę. Remisy na arcytrudnym terenie w Rabce, czy u siebie z Wolanią oraz zwycięstwo z Watrą nie były dziełem przypadku. W Popradzie jest kilku bardzo doświadczonych zawodników, którzy nie zapomnieli jak gra się w piłkę, więc podejdziemy do tego spotkania z należytym szacunkiem do rywala. Z chwilą pierwszego gwizdka, nie ma przecież faworytów, liczy się tylko to, co na murawie.

Jak wygląda sytuacja zdrowotna w pańskim zespole?
Na tę chwile nie mamy większych problemów z kontuzjami czy kwestiami wirusowymi. Oczywiście w obecnym czasie nie można być niczego pewnym i czegoś planować, ale mam nadzieję, że już nic, do meczu z Popradem, nie zmieni się. Nie wystąpią natomiast na pewno bracia bliźniacy Patryk i Fabian Nowak, którzy solidarnie będą pokutować za czerwone kartki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska