W badaniu zadano ankietowanym pytanie: Czy rekonstrukcja rządu zakończy konflikt na linii Jarosław Kaczyński-Zbigniew Ziobro?
W odpowiedzi 60,4 proc. ankietowanych stwierdziło, że tak się nie stanie.
Przeciwnego zdania jest jedynie 22,6 proc. respondentów - co oznacza, że nie wierzy w to nawet część wyborców PiS.
Gazeta zwraca uwagę, że wyniki sondażu potwierdza badanie elektoratów.
„Osoby głosujące na PiS i Zjednoczoną Prawicę są zdezorientowane. 47 proc. wierzy w zgodę liderów, ale 28 proc. nie wierzy, a 25 proc. nie wie, co w tej sprawie myśleć” - czytamy.
Dziennik podkreśla, że oznacza to, iż większość wyborców obecnej władzy nie jest optymistami co do perspektywy zażegnania konfliktu. Z reguły są to ci, którzy głosują na ZP z przyczyn nie ideologicznych, lecz praktycznych, czyli transferów socjalnych oraz pozytywnych opinii o poziomie życia i gospodarce.
„Jeśli bowiem sprawdzimy na osi ideowej siłę wiary respondentów w możliwość osiągnięcia trwałej zgody, to widać wyraźnie, że im ktoś bardziej utożsamia się ze światopoglądem prawicowym, tym bardziej wierzy w to, że konflikt wygaśnie. Wśród wyborców określających się jako „zdecydowanie prawicowi" odsetek wierzących w koniec wojny liderów to już 58 proc.” - pisze „Rz”.
Gazeta wskazuje, że zupełnie inne opinie mają ci, którzy głosują na opozycję. Zarówno wyborcy o poglądach centrowych, jak i lewicowych w zdecydowanej większości nie wierzą w zażegnanie konfliktu. W trzech głównych ugrupowaniach: KO, Lewicy i PSL-Koalicji Polskiej, to ponad 80 proc. badanych. Nieco inaczej rozkładają się głosy Konfederacji: tu w zgodę na szczytach ZP nie wierzy 65 proc., a przeciwnego zdania jest 20 proc.
