Do sparingu doszło, bo w ekstraklasie trwa przerwa dla reprezentacji, a powołania otrzymali także zawodnicy Olimpii Grudziądz, z którą w tej serii I ligi miała się zmierzyć Sandecja. Ten mecz odbędzie w 14 IX.
Początek należał do gospodarzy. Już w 2 min z narożnika pola karnego minimalnie obok słupka strzelił pomocnik Maciej Małkowski. W 15 min w sytuacji sam na sam znalazł się Maciej Korzym, piłkę odbił jednak Dariusz Trela, a po chwili nieskuteczna była także dobitka Małkowskiego.
W 18 min groźnie zrobiło się po drugiej stronie boiska - w zamieszaniu podbramkowym wracający do gry po niemal dwuletniej przerwie napastnik Dawid Nowak trafił w słupek. W 39 min ekstraklasowiec wyszedł już na prowadzenie, kiedy piłkę mocnym strzałem do siatki skierował Patrik Misak. W pierwszej połowie w barwach „Słoników” zagrał pozyskany z Górnika Zabrze w ostatnim dniu okienka transferowego Roman Gergel (podpisał czteroletni kontrakt).
W przerwie w szeregach obu ekip doszło do wielu zmian.
W 66 min w pole karne dośrodkował Sebastian Leszczak, a Krzysztof Baran dwa razy wybijał piłkę z linii bramkowej po strzałach Kamila Słabego. W 68 min kolejne dośrodkowanie Leszczaka na gola zamienił już niepilnowany Dawid Janczyk. W 75 min Wojciech Kędziora trafił w słupek.
Sandecja Nowy Sącz - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Misak 39, 1:1 Janczyk 68.
Sandecja, I połowa: Radliński - Kuban, Szufryn, Piter-Bucko, Słaby - Dudzic, G. Baran, Gałecki, Trochim, Małkowski - Korzym. II połowa: Gliwa - Szeliga, Bartków, Piter-Bucko, Słaby - Danek, G. Baran (70 Gałecki), Kasprzak, Smoleń (80 Maślanka) - Leszczak, Janczyk.
Bruk-Bet Termalica, I połowa: Trela - Ziajka, Szarek, Stano, Wróbel - Gergel, Kowal, Jovanović, Misak, Smuczyński - Nowak. II połowa: K. Baran - Fryc, Szarek, Putiwcew, Guilherme - Pleva, Babiarz, Kupczak, Stefanik, Juhar - Kędziora.