Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spod Wawelu szybciej do Krynicy Nikiforem

Stanisław Śmierciak
Stanisław Śmierciak
Nowoczesny i komfortowy pociąg Przewozów Regionalnych w sobotę otrzymał imię Nikifor, słynnego malarza prymitywisty z Krynicy-Zdroju. Będzie codziennie kursował z Krakowa.

Matką chrzestną została znakomita pianistka Mariola Cieniawa, wywodząca się z kurortu u stóp Góry Parkowej. Butelka szampana rozbiła się na krynickim dworcu dopiero po piątym uderzeniu o wagon, bo... szampan zamarzał.

Sunącego po szynach Nikifora witano, przypominając, że właśnie obchodzona jest setna rocznica otwarcia linii kolejowej z Muszyny do Krynicy. Dworzec, który ostatnio niemal zamarł, w sobotę po południu zapełnił się tłumem gości. Byli panowie i panie w strojach z czasów, kiedy wjechał pierwszy pociąg do uzdrowiska, myśliwi, którzy dopiero co zeszli z ośnieżonych gór, oficjalni goście z burmistrzem Krynicy Dariuszem Reśką i dyrektorem Przewozów Regionalnych Ryszardem Rembilasem. Zjawił się również skromnie przemykający w tłumie Nikifor, kreowany przez jednego z kolejarzy.

Nowoczesny skład ze 180 miejscami i obniżoną podłogą przywiózł laureatów konkursu Pociąg do Ekologii. Przy okazji odsłonił rzeczywiste możliwości przewozowe kolei. Trasę z Krakowa do Nowego Sącza pokonał w 2 godziny 50 minut, czyli niemal równie szybko jak autobus. A mógłby jeszcze szybciej po modernizacji torów.

Czas zyskany w stosunku do zwykłego rozkładu jazdy pociągu, "zgubiono" na stacji w Starym Sączu. Starosta nowosądecki Jan Golonka i Leszek Zegzda, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej, zaprosili pasażerów na koncert kapeli ludowej i poczęstunek przygotowany przez koła gospodyń wiejskich.

Nikifor też lubił jeździć koleją

Nikifor (Epifaniusz Drowniak) żył w latach 1895-1968. Przez lata przesiadywał na ławeczce w centrum uzdrowiska i malował swoje obrazki, czym trwale wpisał się w pejzaż Krynicy-Zdroju. Uznano go za jednego z najwybitniejszych malarzy prymitywistów. Na jego obrazkach są nie tylko święci. Często także dworce, chociaż wcale nierealistyczne. To raczej jego wizje malarskie inspirowane nie tylko galicyjskimi budowlami kolejowym. Nikifor lubił jazdę koleją. Łemkowski poeta Piotr Murianka wspomina, że Nikifor trzy razy był wywożony z Krynicy, kiedy wysiedlano Łemków. Nawet z okolic Szczecina pociągami i "okazjami" potrafił wrócić do swojej Krynicy, choć wtedy nikt na niego tam nie czekał.

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Ferie zimowe 2012. Zobacz, jak możesz je spędzić w Krakowie!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska