Zdemontowano gigantyczną (ok. 5 metrów wysokości) i kontrowersyjną rzeźbę głowy króla Kazimierza Wielkiego.
Na razie nie wiadomo, gdzie znajdzie się ona na stałe. - Chciałbym, aby rzeźba została w Krakowie, najlepiej na Kazimierzu, albo na osiedlu Kazimierzowskim, ale nie chcę nikogo na siłę uszczęśliwiać swoimi pracami - mówi Tomasz Pałka, autor rzeźby. Teraz głowę przewieziono do jego pracowni, ale już niebawem rzeźba pojedzie z wizytą do Ciężkowic (pow. tarnowski). Pałka rozpoczął już prace nad rzeźbą równie wielkiej głowy królowej Jadwigi.