Społeczność regionu znów emocjonuje się planami zagospodarowania Beskidów w sąsiedztwie Andrychowa. Ma tu stanąć ogromny ośrodek narciarski. To pomysł Sławomira Rusinka, jednego z najbogatszych Polaków, właściciela stacji narciarskiej Czarny Groń k. Andrychowa, a także współwłaściciela wadowickiego Maspexu.
Rusinek zamierza zbudować kilkanaście tras narciarskich z kolejkami gondolowymi oraz trasy do narciarstwa biegowego. W planach jest także hala, w której można by jeździć na nartach nawet latem. Byłaby to największa stacja narciarska w Polsce. Koszt inwestycji szacowany jest nawet na 300 mln złotych.
Planowana inwestycja ma swoich zwolenników i przeciwników. Ci ostatni wręczyli burmistrzowi Andrychowa Tomaszowi Żakowi petycję podpisaną przez 5 tys. osób. Domagają się oni ochrony przyrody, ludzi i krajobrazu Beskidu Małego. Sztab akcji protestacyjnej Chrońmy Beskid Mały znajduje się niepopodal Czarnego Gronia na Potrójnej przysiółku Rzyk.
- Dla mieszkańców Potrójnej jasne jest, iż pomysł ten zagraża ich obecnemu życiu. Dodatkowo dostrzegają krótkowzroczność planu - mówi Karol Ciężak z Potrójnej. - Rozwój regionu nie może być po raz kolejny postawiony na jedną kartę i jednego człowieka. Władze gminy zamiast dywersyfikować rozwój regionu, skupiają całą pracę nad zrobieniem z gminy wesołego miasteczka - dodaje.
Prace nad ochroną Parku Krajobrazowego Beskidu Małego prowadzą obecnie dwie organizacje Pracownia na rzecz Wszystkich Istot oraz Towarzystwo na rzecz Ziemi. W Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie swoje uwagi do planów inwestycyjnych oraz badania złożyło m.in. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków i Niezależnej Grupy Przyrodników Karpat. Materiały te oprócz poruszanego aspektu dobra ludzkiego jasno prezentują, iż obszar ten jest niezwykle cenny przyrodniczo, a planowane inwestycje zaburza jego integralność.
Z tymi argumentami nie zgadzją się zwolennicy inwestycji. - Uważam, że to rozrusza koniunkturę, zmniejszy bezrobocie. Bardzo dobrze, że planowana jest taka inwestycja - mówi Bartłomiej Westwalewicz z Andrychowa. Dodaje, że ekolodzy niech zajmą się plastikiem spalanym w okolicznych piecach.
W ubiegłym tygodniu w Andrychowie odbyła się debata zwolennników i przeciwników inwestycji. Za jest burmistrz Żak, który przyznaje, że w gminie jest dość duże bezrobocie i liczy na nowe miejsca pracy.
- Chcemy się rozwijać, mamy duży procent bezrobocia. Musimy też troszczyć się o naszych mieszkańców i stwarzać warunki do prowadzenia działalności i tworzenia nowych miejsc pracy - mówi Agnieszka Gierszewska, dyrektor biura burmistrza. Dodaje, że nikomu nie zależy na niszczeniu Beskidu Małego. Osoby popierające rozwój gminy wręczyły burmistrzowi około 33 tys. podpisów za rozbudową bazy turystycznej.
- To lipa - mówią przeciwnicy inwestycji. - W całej gminie jest około 40 tys. ludzi. Po odliczeniu 10 tys. dzieci ilu zostaje? - pytają.
Decyzja o budowie ośrodka ma zapaść w połowie maja. Do tego czasu trzeba zmienić plan zagospodarowania.
***
Inwestor od lat ma problem z ekologami protestującymi przeciw ośrodkowi narciarskiemu. W 2007 roku na podstawie decyzji burmistrza Andrychowa zezwolono właścicielom na usunięcie drzew z terenu działek położonych w Rzykach.
Trzy lata później do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie wpłynęło pismo Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, które zarzuciło decyzjom burmistrza niezgodność z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Kolegium stwierdziło z urzędu nieważność decyzji burmistrza.
Z decyzją kolegium nie zgodzili się właściciele stoku i złożyli wniosek o ponowne rozpoznanie sprawy. W wyniku rozpatrzenia wniosku Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy wcześniej wydane decyzje. Potem sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, odrzucił on w całości zarzuty stawiane przez Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot właścicielom stoku narciarskiego Czarny Groń.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?