https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawca zginął, śledztwo umorzone

W majowym wypadku w Olszynach zginęły dwie Sądeczanki
W majowym wypadku w Olszynach zginęły dwie Sądeczanki Robert Gąsiorek
Tarnowska prokuratura wyjaśniła przyczyny majowego wypadku koło Wojnicza, w którym zginęły dwie sądeczanki, pracownice sklepu Pepco.

W maju 23-letnia Alicja i 30-letnia Małgorzata zginęły w drodze do Tarnowa. Matiz, którym jechały, został zmiażdżony przez tira w Olszynach koło Wojnicza. Sądeczanki były w podróży służbowej. Feralnego dnia panowały trudne warunki atmosferyczne, padał deszcz, a droga była śliska.

Choć śledczy podejrzewali, że winę za wypadek ponosiła kierująca matizem musieli to sprawdzić. Postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Tarnowie.

- Zebraliśmy bogaty materiał dowodowy, w tym opinie biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków i po jego analizie śledztwo zostało umorzone ze względu na śmierć sprawcy - mówi Marcin Stępień, prokurator rejonowy w Tarnowie.

Uznali, że winę za wypadek ponosi kierująca matizem. Jak udało nam się dowiedzieć kobieta wyprzedzała na łuku drogi. Jadący z przeciwka kierowca tira próbował uniknąć zderzenia i zjechał na pobocze.

- Niestety mimo tych prób doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia - dodaje prokurator Stępień.

Ma nadzieję, że takie historie wpłyną na wyobraźnię kierowców i uczulą ich na to, że w trudnych warunkach pogodowych trzeba zachować szczególną ostrożność.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska