https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedaż akcji Cracovii zakończyła się wielką porażką

M. Karkosza, P. Tymczak
Na mecze Cracovii co tydzień przychodzą tysiące kibiców. Na akcje klubu skusiło się 35
Na mecze Cracovii co tydzień przychodzą tysiące kibiców. Na akcje klubu skusiło się 35 Andrzej Banaś
Wielka sprzedaż akcji MKS Cracovia skończyła się totalną porażką. Miasto liczyło, że do gminnej kasy wpłynie ok. 30 mln zł, które są bardzo potrzebne, by częściowo załatać ogromną dziurę w budżecie. Tymczasem z 73 570 akcji sprzedano zaledwie 112 - za 52 412 zł. Zainteresowanie wykazało 35 osób.

Prezydent Jacek Majchrowski liczył na to, że kibice, którzy "kochają swój klub, będą chcieli się poczuć jego współwłaścicielami". Okazało się jednak, że ponad 400 zł za jeden udział to zbyt wiele, aby fani kupili akcje, które mogą mieć wartość kolekcjonerską. - Większość akcji Cracovii należy do Comarchu, co oznacza, że nawet gdyby całość udziałów należących do miasta kupił jeden inwestor, i tak nie mógłby decydować o losach klubu - mówi Jan Okoński, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. przedsiębiorczości i zagorzały kibic Cracovii. On sam akcji nie kupił, choć wczoraj zadeklarował, że jeśli będzie jeszcze okazja, nabędzie jeden udział.
Krytycznie o emisji akcji wyraża się również Aleksander Kobyliński "Makino", lider kapeli Andrusy i fan drużyny z ul. Kałuży. - Ani ja, ani moi znajomi nie kupiliśmy akcji - mówi. - Nie są do niczego potrzebne kibicom.

W Cracovii nie chcą komentować sprawy. Nieoficjalnie można jednak usłyszeć, że nie był to najlepszy okres na sprzedaż udziałów. Oferta zbiegła się ze spadkiem drużyny do I ligi. Słabym wynikiem sprzedaży martwią się w Urzędzie Miasta. Marta Witkowicz, dyrektorka magistrackiego Wydziału Skarbu, mówi, że urzędnicy rozważą kolejną emisję akcji.

- Tak niska sprzedaż akcji Cracovii to fatalna informacja, zważywszy na stan budżetu miasta. Urząd powinien jak najszybciej ponowić sprzedaż udziałów - uważa Grzegorz Stawowy, szef klubu PO w Radzie Miasta, jeden z wielu wiernych kibiców Pasów, który nie kupił akcji...

Zamiast 30 milionów, miasto zarobiło 52 tys. zł

Miastu nie udało się wzbogacić na sprzedaży akcji Cracovii, za to w ostatnich latach na budowę dwóch piłkarskich stadionów wydało 700 mln zł. Na nich też zarabia niewiele: za dzierżawę obiektu przy ul. Kałuży Cracovia płaci ok. 1 mln zł rocznie. Wisła ma płacić 2 mln zł (chyba że część pomieszczeń na stadionie pomieści biura dla urzędników, wtedy kwota spadnie). Trwają poszukiwania sponsora tytularnego dla Wisły. Cena z wyjściowych 30 mln zł rocznie spadła do ok. 15 mln zł, jednak chętnych brak.

***

Ktoś musiał bardzo kochać Cracovię, żeby kupić te akcje...

Rozmowa z Jarosławem Januszem, maklerem Noble Securities

Czy to był dobry pomysł, aby miasto pozbywało się swoich udziałów w MKS Cracovia?
To dobry pomysł. Miasto nie powinno być właścicielem tak dużego pakietu akcji klubu sportowego. Powinno sobie zostawić około 5 proc. akcji, a resztę mogą wykupić kibice. Miastu wystarczy, że jest właścicielem stadionu Cracovii i zapisało sobie w statucie klubu, że ma wpływ na to, jak zostanie zagospodarowany teren przy al. 3 Maja.

Sprzedaż akcji zakończyła się jednak niepowodzeniem. Może kibice zorientowali się, że przede wszystkim pomogą zadłużonemu miastu, a nie klubowi?

Faktycznie, kupienie tych akcji nie oznacza przypływu gotówki do klubu, lecz zasilenie budżetu miasta, które zbywa akcje.

Jakie są możliwości, żeby w przyszłości można było zarobić na takich akcjach?
Nabywcy akcji zarobią na nich, jeśli właściciel klubu zdecyduje się na wprowadzenie go na giełdę papierów wartościowych. Zyski dla akcjonariuszy są realne, gdy wyniki sportowe, a co za tym idzie, finansowe, są dobre. Jeżeli ktoś teraz kupił akcje, ma ograniczone prawo ich zbywania, bo musi pytać zarząd spółki, czy może to zrobić. Ktoś musi bardzo kochać Cracovię, aby wyłożyć pieniądze na akcje i nie mieć prawie nic do powiedzenia. Nie spodziewam się jednak, że obecnie klub się zdecyduje na wejście na giełdę. Akcje wprowadza się do sprzedaży, gdy jest dobra koniunktura.

Rozmawiał Piotr Tymczak

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Niebieskie kozy i owce z napisami "MO" I &#8220

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 42

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pha
Nie patrz na innych przez własny pryzmat. Jęśli masz potrzebę trzymać rękę w portkach to Twoja sprawa. Dla mnie to możesz sobie tam chleb żytni, czy wekę trzymać. Totalnie mnie to nie interesuje - raczej tworzy wrażenie niesamowitego prostactwa. W zasadzie dalsza cześć komentarza to potwierdza. Jak dla Ciebie nie ma różnicy między 700 a 400 mln to dziwi mnie Twoje utyskiwanie o marnotrawstwo, brakuje trochę konsekwencji przy tak dużym procencie różnicy. Co do mieszkańców. Nowa Huta jakbyś miał w głowie zamiast pustaka trochę oleju wiedziałbyś, iż jest wliczona w te statystyki. Jak masz problemy ze zrozumieniem kto to jest mieszkaniec i GUS się myli a Ty nie - to lepszego aspektu by nie traktować Cie powaźnie nie mogłeś podać. Jak nie wiesz co wcześniej pisałeś to lecytynka na poprawę się przyda. Chociaż pustakowi pomóc nie może. Cytuję "Albo wyliczać ilu ludzi przyszło na stadion to ja podaje ,że miliard przez ten czas mieszkało krócej lub dłużej w Krakowie i co daje te 70 tys. " Po pierwsze na stadion przyszło wiele więcej - jak masz problem z interpretacją tego czym jest baza kibiców nic nie po radze. A po drugie pisząc "przez ten czas" to przez 3 lata. Miliard będzie na bank - faktycznie powinieneś zastąpić GUS. Będziesz rzucał cyferkami na lewo i prawo, a pozostałe 80 % Polaków, którzy jak Ty mają problem z interpretacją treści, będą jeść Ci z ręki. Bez odbioru
J
JK
Gościu ,radzę wyjmij swoją rękę z portek bo widzę ,że się za bardzo podniecasz i pierd....głupoty .Odłóż te dane statystyczne z czasów PRL .Każdy średniointeligentny orientuje się ,że ilość osób mieszkających a ilość zameldowanych to zupełnie inne liczby . Kidyś podawano ,że samej studenckiej stonki jest ponad 220 tys a gdzie jeszcze N.Huta ,która też leży w granicach administracyjnych Krakowa i przyjezdni z okołokrakowskich powiatów ,którzy wynajmuja mieszkania bez meldunku.
Jaka więc różnica ile wydano na jeden klub a ile na inny . Jaka różnica czy 400mln czy 700 mln .To dla przeciętnego mieszkańca nie ma znaczenia .Istotne jest to ,że zamiast na ochronę zdrowia i poprawę bytu mieszkańców wydano kolosalne środki zadłużając przy okazji miasto w imię interesów wąskiej grupy osób czyli właścicieli drużyn piłkarskich ,działaczy, kibiców których ilość w odniesieniu do ilości mieszkańców Krakowa to garstka . Jeżeli ktoś chce zarabiać na piłce lub szpanować ,że posiada drużynę piłkarską to powinien sam wybudować stadiony podobnie jak fabrykant buduje fabrykę a handlowiec sklep.I prawdą jest ,że jak przyszło wymuszać na władzach finansowanie budowy stadionów z pieniędzy podatników to się zainteresowani skrzyknęli i demonstrowali ale jak przyszło wydać swoje pieniadze na akcje to nikogo prawie nie .Nie wiem dlaczego jest odniesienie do ostatnich 3 lat .Zróbmy odniesienie do 1000 lat czyli ilu mieszkańców w tym okresie miał Kraków a ilu kibiców przyszło w tym czasie na mecze klubu . Zanim zaczniesz z politowaniem oceniać czyjeś wypowiedzi sam się mocno walni czołem ,tylko nie deski swojej chałupy , tylko o mur remizy strażackiej i dopiero na drugi dzień podejmi próbę czytania . Prawdą jest ,że wsklepie nie pozwalam podawać sobie pieczywa lecz sam je biorę , bo być może ten co podaje dopiero co wyjął ręke z portek.
t
taka prawda
Wisłę założyli Polacy i nią zarządzali (!!!). Wisła byla i jest polskim klubem. Nazwa klubu też w j. polskim ! Cracovia wręcz przeciwnie, nawet nazwy nie ma w j. polskim, bo ludzie którzy ją zakładali nie mieli nic wspólnego z polskością (!). A kopacze, he, he, he są tylko pracownikami, nawet z Grenlandii mogą przyjść.
T
TSW
Mala roznica jest taka ze Wisla propagowala Polskosc poprzez tylko polskich pilkarzy kiedy Polski na mapie nie bylo. W tym samym czasie Cracovia byla ulegla Austriakom i propagowala internacjonalizm ktory mial wymazac reszty ducha polskiego w narodzie. Wiec porownynie idei Cracovii z 1906 do czasow poprawnosci politycznej 21go wieku jest troche smieszne.
T
TSW
Mala roznica jest taka ze Wisla propagowala Polskosc poprzez tylko polskich pilkarzy kiedy Polski na mapie nie bylo. W tym samym czasie Cracovia byla ulegla Austriakom i propagowala internacjonalizm ktory mial wymazac reszty ducha polskiego w narodzie. Wiec porownynie idei Cracovii z 1906 do czasow poprawnosci politycznej 21go wieku jest troche smieszne.
T
TSW
Mala roznica jest taka ze Wisla propagowala Polskosc poprzez tylko polskich pilkarzy kiedy Polski na mapie nie bylo. W tym samym czasie Cracovia byla ulegla Austriakom i propagowala internacjonalizm ktory mial wymazac reszty ducha polskiego w narodzie. Wiec porownynie idei Cracovii z 1906 do czasow poprawnosci politycznej 21go wieku jest troche smieszne.
a
abc
A skąd myślisz poszło ponad 500mln na Wiśłę? Zrekompensowaliście sobie z wielodekadową nawiązką. W nagrodę macie piękny stadion Stoczni. A tak poza tym kto jeszcze nie podpisał umowy na korzystanie ze Stadionu? Wisłą - CAŁĘ ŻYCIE NA KRZYWY RYJ!
B
Blah
Widocznie nie za wiele rozumiesz, skoro pojąć nie możesz prostego artykułu
j
jaw ja
Pytasz ile kosztuje bo piszesz "chyba" tzn. lejesz na plantach czy w Krakowie nie bywasz? 16 tys i 17 tys - ciagle lawirujecie w okolicach 50%. Stadion zatem zdecydowanie na wyrost jak juz to bylo tutaj zauwazone. Spytaj cinkciarza ile było rozdane biletów do szkół i bez efektów. Mistrzostw Polski było w Wiśle od przyjścia Cinkciarza bez liku i tylko taka frekwencja?
q
qaz
dlaczego JA musiałem dołożyć do Cracovii (Wisłę pomijam bo TO JEST artykuł o Cracovii) Widać jak kibice dbają o swój klub. Lepiej kupić maczetę i sprej...
a
aj waj
Spytaj pseudoprofesora ile karnetów na Cracovie rozdał za darmo w Comparchu i magistracie. Przy okazji na Wiśle nie ma biletów dla kobiet za 1 zł. (toaleta w Krakowie drożej kosztuje, chyba 2 zł.) :) czy studentów za 5 zł.
Co do frekwencji na Wisle to z Bełchatowem ok. 16 tys. a z Groclinem Warszawa ponad 17 tys. czyli w tych dwóch meczach większa niż u was bedzie w całej rundzie :).
j
j.c.c.d.ś.u
Wisły. A co do przeszłosci Wisły , to zaczęła się ona w 1906 r. jako klubu założonego przez Polaków w przeciwieństwie do tej garbatej pokraki z ul. Kałuzy. To Wisła użyczyła swojego stadionu dla I Brygady Kadrowej Józefa Piłsudskiego, skąd wymaszerowała ona na wojne a wraz z nią wielu wislaków. To własnie Wisła pod austryjackim zaborem była jedynym polskim klubem w Krakowie, który walczył o utworzenie Ligi Polskiej. W przeciwieństwie do Cracovii, która była austryjacka kurtyzaną i gorliwie spełniała życzenia władz zaborczych. co sie tyczy okresu powojennego, to mieliscie komunistycznych patronów , w tym najwyżej w Polsce postawionego (Cyrankiewicz), którzy nie dawali wam krzywdy zrobić. Przez cały okres komuny utrzymywani byliście przez spółki miejskie rządzone przeciez przez komunistów. Dlatego, nie zgrywajcie biedaczków bo nikt wam nie uwierzy. Natomiast prawdą jest, ze jesteście skorumpowanym klubikiem, który nie potrafi w honorowej walce awansować do ekstraklsy czy z niej w godny sposób sopaść. Ale to jest własnie wasze zakłamane oblicze.
F
FER
Lepsze UB i SB niż JUDE ICEK ARON SIMON i inne parchate ścierwo!
S
SWE
Otatnie 15 lat III RP płaciłem z moich podatków na ten żydowski klubik, podczas gdy od blisko 15 lat ty na WISŁĘ nie musisz nic płacić
p
paulo
Rozwalili mnie "kibice" tego "zacnego klubu"!!Co innego napasc z maczetą na małolatów,popisac na murze czy pokrzyczeć nocą na jakims osiedlu a co innego wydac parę groszy!!Swoją drogą jednak nawet ich rozumiem,bo kto przy zdrowych zmysłach, kupi akcje nic nie znaczącego klubiku, skazonego przekrętami i korupcją gdzie zawodnicy to banda nieudaczników i patałachow!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska