– Jeśli nie pojawią się jakieś anomalia pogodowe typu miesiąc ulew, murawa ma być w pełni gotowa do rozgrywania na niej meczów już w połowie przyszłego miesiąca – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” prokurent spółki Sądecka Infrastruktura Komunalna, czuwającej nad realizacją inwestycji, Krzysztof Zdrojewski. Gołym okiem widać, że prace wykonywane przez sądecką Grupę Blackbird przebiegają bardzo sprawnie.
Nowe boisko w porównaniu do poprzedniego zostanie delikatnie przesunięte między dwa a cztery stopnie w stronę ulicy Kilińskiego. Płyta boiska zostanie podniesiona o ok. 40 cm wyżej niż do tej pory. Wynika to z tego, że nowa murawa będzie zupełnie inna niż dotąd. Znajdzie się pod nią kilka warstw w tym cała instalacja związana z podgrzewaniem. Proces zakorzeniania ma potrwać od czterech do pięciu tygodni. Swój ostatni domowy mecz Sandecja rozegrała jeszcze 6 czerwca br., gdy podejmowała Puszczę Niepołomice i wygrała 2:1.
Nowy stadion Sandecji o pojemności 4,5 tysiąca miejsc ma być gotowy do połowy 2023 roku. Koszt inwestycji to ponad 50,6 mln zł.
- Głośne (i sekretne) śluby sławnych sportowców. Zdjęcia, wideo
- „Pudzian” w Podegrodziu dał show. Litwin mistrzem Polski
- Glik jak zapaśnik, Szymański jak czołg. Memy po meczu Polska - Anglia
- Zobacz kibiców na meczu Wisła - Lechia [ZDJĘCIA]
- Ślub Karoliny Małysz z Kamilem Czyżem. Na weselu bawiła się Justyna Żyła
- Transfery byłych piłkarzy Wisły. Sezon 2021/22
Sportowy24.pl w Małopolsce
