Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion Wisły bez dachu

Tadeusz Płatek
Stadion Wisły będzie najprawdopodobniej kosztował 500 milionów złotych. To tak ogromna kwota, że trudno ją sobie wyobrazić. To na przykład pięć razy więcej niż kosztowała krakowska Opera. Z tą różnicą, że ta ostatnia inwestycja ma dach, a stadion tylko częściowo.

W zasadzie nie jestem entuzjastą piłki nożnej. Bardzo jednak współczuję futbolistom, skazanym na taplanie się w murawie przy niesprzyjającej pogodzie. To naprawdę nieprzyjemne, gdy każdy krok w stronę piłki kończy się chlupotem.

Raczej nikt nie myśli o nowoczesnym systemie przeciwpożarowym, gdy przemakają podkolanówki, w wyniku czego pojawia się katar i infekcja dróg oddechowych, nie mówiąc już o kontuzjach. Piłkarze, jak wiadomo, często odbierają przeciwnikowi piłkę tzw. ślizgiem. Gdy jednak leje, ten ślizg nie ma końca, wykręcają się przy tym kostki, łokcie i pozostałe narządy piłkarskie.

A wszystko to dla wygłodniałej emocji publiczności, która obserwuje igrzyska z zadaszonych trybun. To jest po prostu upokarzające. Sportowcy to nie żaby w stawie, dlatego uważam, że 500 mln złotych na stadion bez dachu to zwykłe oszustwo.

Nie stać nas na porządny obiekt - to jasne. Dlaczego więc nie zmienimy reguł gry? Czy to boisko rzeczywiście musi mieć 105 m długości? Czy jeśli bramki, to tylko dwie? Przecież przez większość czasu ci sportowcy przemierzają bezkresną zieleń kompletnie bez sensu.

Poza tym, czy w każdej drużynie musi być aż jedenastu piłkarzy? Przecież każdy z nich kosztuje fortunę, a trzeba mu jeszcze zapewnić trenera i wyjazdy na tzw. zgrupowania do egzotycznych krajów. Skracać i redukować - oto klucz do sukcesu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska