https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stanisław Kogut idzie do sądu przeciw PZPN

Daniel Weimer
(kow)
W Stróżach wciąż nie mogą pogodzić się z odebraniem tamtejszemu Kolejarzowi licencji na występy w piłkarskiej I lidze. Rządzący w klubie senator Stanisław Kogut przekonuje, że wszystkie warunki wyznaczone przez Komisję Licencyjną zostały wypełnione i nie rozumie, dlaczego Komisja Odwoławcza zignorowała dostarczone jej dokumenty.

- Pan Łukasz Wachowski (dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych w PZPN - przyp. DW) jako główny powód nieprzyznania nam licencji podał podpisanie umowy z niewłaściwym najemcą wskazanego przez nas stadionu zastępczego - grzmi parlamentarzysta. - Owszem, dogadaliśmy się z Sandecją, ale zgodę na użyczanie obiektu podpisał Paweł Badura, dyrektor nowosądeckiego MOSiR, do którego należy stadion. Oto dokument. Pytaliśmy w Warszawie, czy takie zaświadczenie wystarczy i usłyszeliśmy pozytywną odpowiedź. Kiedy więc okazało się, że licencji nie mamy, przeżyłem szok.

Senator odnosi się także do innych wskazanych przez Komisję Licencyjną niedociągnięć, dowodząc, że na przykład wszystkie krzesełka na trybunach są ponumerowane, wyznaczono siedziska dla dziennikarzy, a Wydział Gier Małopolskiego ZPN wydał zgodę na rozgrywanie na stadionie w Stróżach spotkań I-ligowych w sezonie 2014/15.

- Zgromadziłem 18 protokołów ze spotkań rozgrywanych u nas i tylko w jednym delegat napisał, że nie zapewniliśmy ośmiu butelek piwa dla piłkarzy wytypowanych do kontroli antydopingowej - kontynuuje działacz. - Zarzuty są wzięte z kosmosu. Tej sprawy nie zostawimy. Do pierwszej ligi pewnie nas juz nie przywrócą, ale sprawę oddajemy do sądu i do arbitrażu przy PZPN. Dzisiaj w białych rękawiczkach załatwia się Kolejarz, jutro przyjdzie pora na inne, nie pasujące działaczom kluby. Licencję otrzymują te mające 7,5 miliona długu , a odmawia się jej nam, którzy nie mamy ani jednej złotówki zobowiązań.

Rozgoryczony Kogut potwierdza, że wycofuje się z działalności w "dorosłym" futbolu. - Skradziono mi 30 lat społecznej pracy na rzecz ukochanego klubu. Czuję się oszukany i nie chcę, by moje nazwisko kojarzone było z machlojkami. Poświęcę się teraz młodzieży. Pierwszego września ruszy Integracyjna Akademia Piłkarska dla dziewcząt i chłopców. Zatrudnię w niej najlepszych trenerów - deklaruje senator.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Antykibic
To niesprawidliwe bo teraz nie sprzeda licencji bo jej już nie ma i taka strata przez ten pezepeen.
Ale moze przecież grac w II-giej lidze lub sprzedac to miejsce i chętni sie znajda.
Tak czy owak nie ma złego żeby na dobre nie wyszło,choć czasem wychodzi szydło z worka Hej.
P
Pniok
Czy w Integracyjnej Akademii będzie miał zajęcia Kogut-Junior na temat wizyty we Wroclawiu?
K
Kibol
- widocznie PZPN oglądał nagranie z panem senatorem, jak kibicował swojej drużynie i jak "rozmawiał
z sędziami"!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska